Sanah trzy lata temu została żoną. Teraz zaskoczyła wyznaniem o prywatnym życiu. "To kruche"
Sanah we wrześniu skończy 28 lat. Na koncie ma już wielką karierę, kilka wydanych płyt, a również ułożone życie prywatne - jest szczęśliwą żoną, która rzadko zabiera głos w sprawie relacji. Jak się okazuje, ta cisza ma swoje powody. "Wiem, że dzielenie się tym nie przyniosłoby mi nic dobrego" - przyznała w ostatnim wywiadzie.
Niektórzy mogliby powiedzieć, że sanah prowadzi dwa życia. Z jednej strony liczne nagrody, cenione muzyczne współprace, wyprzedane w kilka dni koncerty i tysiące sprzedanych płyt. Z drugiej - spokojne życie z mężem, którym nie dzieli się w mediach.
Takie podejście wokalistki doceniają nie tylko słuchacze, ale i gwiazdy. Na swoim najnowszym krążku sanah zaśpiewała z legendami polskiej muzyki. Mowa tu m.in. o Michale Bajorze, Alicji Majewskiej czy Kasi Kowalskiej.
"Zaśpiewałam na niej z moimi idolami. To ważne i poruszające doświadczenie. Dlatego teraz mam ochotę chwilkę odpocząć" - wyjawiła gwiazda w rozmowie z TVN.
Sanah jesienią zagra dwa wielkie koncerty na PGE Narodowym. Na każdym z nich będzie gościć 60 tysięcy osób. I choć może liczyć na tłumy fanów, nie ma zamiaru dzielić się z nimi tym, co najcenniejsze. Prywatność zostawia tam, gdzie powinna być - za zamkniętymi drzwiami.
"Wiem, że dzielenie się tym nie przyniosłoby mi nic dobrego" - uzewnętrzniła się.
Ostatnie miesiące były dla sanah źródłem ogromnego stresu i nerwów. Na szczęście mogła polegać na bliskich, którzy szybko zauważyli, że wokalistka jest przemęczona.
"Bliscy zaczęli mówić: "Masz takie zmęczone oczy". I mieli rację" - przyznała artystka.
Sanah w 2022 roku wzięła ślub ze Stanisławem Grabowskim. Często ze sobą współpracują, również na scenie. Mężczyzna jest dla niej wsparciem w trakcie codziennych wyzwań. Co najważniejsze, skutecznie oddzielają od siebie dwa życia. Pamiętają bowiem, co jest ważniejsze i trwalsze.
"Jestem wdzięczna za wszystko, co osiągnęłam. Ale wiem, że to kruche" - uzewnętrzniła się piosenkarka.
To nie pierwszy raz, gdy sanah zapewniła, że jej relacja z mężem jest źródłem radości na wielu polach.
"(...) Bardzo mi pomaga także w procesie twórczym. Ma świetne muzyczne ucho do drobiazgów, których ja czasem nie słyszę. Podsuwa mi wiele pomysłów, inspiracji. Czasem muzykujemy razem dla przyjemności - on gra na fortepianie, ja na skrzypcach i tak sobie improwizujemy" - mówiła w przeszłości na łamach "Twojego Stylu".
Czytaj też:
Najnowsze dane o zarobkach wokalistów. Lista TOP 10 zaskoczyła. "Niemal 190 mln zł przychodów"
Sanah spotkała Santor. Tyle miała o niej do powiedzenia
Trwają rozmowy nt. nowych składów jurorskich "The Voice". W tle dwa głośne nazwiska