Reklama
Reklama

Rutkowski należał do ZOMO. Zdradził, czy stosował przemoc wobec protestujących

Krzysztof Rutkowski (63 l.) ma za sobą niezwykle kontrowersyjną przeszłość. Mało kto zdaje sobie sprawę, że jeden z najpopularniejszych polskich detektywów w młodości służył w ZOMO. Co ciekawe, wcale nie żałuje, że pracował dla milicji. W jednym z wywiadów otwarcie opowiadał o tamtym okresie życia.

Krzysztof Rutkowski: kariera zawodowa

Krzysztof Rutkowski w życiu zawodowym zajmował się przeróżnymi rzeczami. W latach 2001-2005 był posłem na Sejm IV kadencji, natomiast w 2004 roku sprawował funkcję deputowanego Parlamentu Europejskiego do V kadencji. Jeszcze ciekawsze wydaje się jednak to, co Rutkowski robił w latach 80. Zaraz po ukończeniu Technikum Mechanizacji Rolnictwa w Sochaczewie, dzisiejsza gwiazda internetu rozpoczęła pracę dla Milicji Obywatelskiej. Krzysztof Rutkowski należał do stołecznego oddziału ZOMO.

Reklama

Głównym zadaniem Zmotoryzowanych Oddziałów Milicji Obywatelskiej była likwidacja zbiorowych naruszeń porządku publicznego. W latach 80. formacje ZOMO zajmowały się przede wszystkim rozpraszaniem manifestacji opozycyjnych. Ich członkowie słynęli z brutalności i bezwzględności. To właśnie ZOMO odpowiadało za niechlubną pacyfikację górników z Kopalni "Wujek".

Krzysztof Rutkowski również należał do szeregów kontrolowanej przez ówczesny reżim formacji. Celebryta nigdy nie ukrywał, że służył w warszawskim oddziale ZOMO. Zapewnia jednak, że nigdy nie zdarzyło mu się stosować przemocy wobec demonstrantów.

"Nie brałem udział w tłumieniu demonstracji, nigdy nikogo wtedy nie uderzyłem. Byłem kierowcą pojazdów i na prowadzeniu poprzestawałem" - powiedział w wywiadzie dla "Playboya" w 2004 roku.

Mroczna przeszłość Krzysztofa Rutkowskiego

Krzysztof Rutkowski wielokrotnie był pytany w wywiadach o okres swojej służby w ZOMO. Zawsze podkreślał, że nie można traktować tego tematu zero-jedynkowo. W rozmowie z dziennikarzem RMF FM przyznał, że nie żałuje swojej decyzji i w tamtym momencie życia sądził, że postępuje prawidłowo. 

"3 grudnia 1981 roku byłem w Zmotoryzowanych Oddziałach Milicji Obywatelskiej. Byłem w ZOMO. Czy byłem po właściwej stronie? W tej chwili ponad 50 procent Polaków opowiedziało się za tym, że stan wojenny był dobrą decyzją w tamtym okresie. Nie chciałbym w tym momencie oceniać, czy była to dobra czy była to zła strona. To był mój wybór i uważam, że dla mnie była to prawidłowa strona" - argumentował swoją decyzję Krzysztof Rutkowski.

Właśnie ze względu na milicyjną przeszłość, Krzysztof Rutkowski sprzeciwiał się projektowi odbierania wysokich emerytów byłym funkcjonariuszom PRL-owskich organów bezpieczeństwa.

"Jeżeli dziś odbiera się ludziom emerytury, tylko dlatego, że byli dotknięci "pazurem PRL", to czy to jest normalne? Ci ludzie służyli ojczyźnie. Służyliśmy jako żołnierze, jako dzieci ojczyzny" - powiedział dość kontrowersyjnie w programie Agnieszki Gozdyry w Polsacie.

Krzysztof Rutkowski: działalność detektywistyczna

Krzysztofowi Rutkowskiemu trzeba przyznać jedno. W odróżnieniu od wielu postaci ze świata polityki, czy show-biznesu nie kryje się ze swoją przeszłością i nie zakrywa argumentami o spreparowanych dokumentach. Po zmianie ustroju, Rutkowski zajął się działalnością prywatną. Od końca lat 80. pracował w branży ochroniarskiej, później otworzył własne biuro detektywistyczne, które działa do dziś. Detektyw nie ukrywa, że pieniędzy mu nie brakuje, a swoim opływającym w luksusy życiem chętnie dzieli się w mediach społecznościowych.

"Ludzie w Polsce wstydzą się przyznać do tego, że są bogaci. To jest coś bardzo niedobrego. Ja nie mam się czego wstydzić, że jestem milionerem, że mam miliony złotych na koncie, bo nim jestem, ale ciężko pracuję, kiedy inni siedzą przed telewizorem i zmieniają kanały, oglądając to, co ich interesuje w tym momencie, a ja w wielu przypadkach jestem w robocie" - wyznał w jednym z wywiadów dla "Jastrząb Post".

Zobacz też:

Rutkowski wyjawił, ile ma na koncie! Został milionerem? Znamy odpowiedź. Kwota zwala z nóg

Żona Krzysztofa Rutkowskiego zaprezentowała się bez makijażu i w samej bieliźnie! "Kochaj siebie taką, jaką jesteś naprawdę"

Rutkowski pozbywa się okazałego pałacu! Można go kupić... korzystając z pieniędzy od państwa!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Krzysztof Rutkowski | Maja Plich
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy