Reklama
Reklama

Rubikowie pławią się w luksusach. Dobrobyt taki, że nawet nie muszą wysiadać z auta

Agata i Piotr Rubikowie osiedlili się w Miami. Choć wielu myśli, że przeprowadzka to jeszcze nie zapewnienie bajkowego życia, pewne udogodnienia sprawiają, że opada szczęka. To, co małżeństwo przeżyło na zakupach, budzi zazdrość niejednego Polaka!

Agata i Piotr Rubikowie w Miami. Niewiarygodna wygoda

Agata i Piotr Rubikowie mieszkają w Miami. Na miejscu mogą liczyć na wiele udogodnień. Ostatnio wybrali się na zakupy, gdzie złożyli zamówienie z opcją drive up. Co to znaczy? Agata Rubik już szczegółowo wyjaśniła na Instagramie.

"Po drodze zahaczyliśmy o Target. Piotr złożył zamówienie z opcją drive up. Podjeżdżasz pod parking, a oni przynoszą ci zamówienie do samochodu. Super wygodne. Pani pojawiła się błyskawicznie" - opowiadała.

Reklama

Internauci szczerze o udogodnieniach Rubików

Zakupy bez wychodzenia z auta to ogromne udogodnienie, którego zazdroszczą Polacy. Wielu już dało do zrozumienia, że chętnie korzystałoby z takiej opcji, albo poleciłoby ją swoim bliskim, np. bardziej schorowanym członkom rodziny, którzy nie mają siły, by chodzić po sklepach, a potem nosić do domu wielkie siatki z zakupami.

Agata Rubik również uwielbia takie opcje, bo często chodzi na zakupy, co chętnie relacjonuje w sieci. Jakiś czas temu Agata i Piotr wybrali się do słynnego Costco. Sklep jest specyficzny, ponieważ aby robić w nim zakupy, trzeba płacić za członkostwo.

"Łupy z Costco - 205 dolarów. Roczne członkostwo - 60 dolarów" - wyznała celebrytka na profilu na Instagramie. Szybko przeliczono, że zakupy kosztowały małżeństwo ponad 840 złotych.

Dzieci Rubików w stresie. Pierwsze szkolne doświadczenia już za nimi

Mieszkanie w USA jest źródłem ogromnego stresu szczególnie dla pociech Rubików, które nie tylko muszą zaakceptować życie w nowym miejscu, testować swoje umiejętności językowe, ale też tworzyć nowe relacje w szkole.

Z pierwszej relacji celebrytki poświęconej tej sprawie wynika, że lepiej start w innym otoczeniu zniosła młodsza z jej córek. Podobno już na początku zaprzyjaźniła się z pewną uczennicą.

"Wczoraj, widząc, że jesteśmy nowi, podeszła do nas jej mama i zaproponowała wspólne popołudnie na plaży. Dziewczyny polubiły się i jak widać po plecakach, mają podobny gust!" - Rubik podkreśliła na Instastories.

Starsza córka Rubików ma swój plan. Agata Rubik szczerze o Helenie

Starsza córka jest nieco bardziej skupiona na swoich celach. Agata mówi o tym z dumą i cieszy się, że choć dziewczyny się różnią, na swój sposób są pewne siebie, odważne i gotowe na wyzwania.

"Helena ma swój plan, który realizuje, a jak coś idzie nie po jej myśli, to jest zła. [...] Została przydzielona do różnych grup, niekoniecznie te grupy jej odpowiadają, chce się przenieść do najlepszych. Bała się, że zostanie wrzucona do jakiegoś worka i nikt nie będzie się przejmował tym, jaka jest" - podkreśliła celebrytka.

Według doniesień Helena miała nawet "rozmowę z dyrektorem".

Czytaj też:

Nerwowo w domu Rubików. Pierwszy poważny kryzys w USA. Agata napisała to wprost

Rubik przeżyła chwilę grozy w Miami. Znowu żali się na wydarzenia z nowego domu

Agata Rubik niespodziewanie skomentowała zachowanie Anny Lewandowskiej. Aż huczy od plotek

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Agata Rubik | Piotr Rubik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama