"Rolnik szuka żony". Elżbieta sprzedaje dom!
Fani programu "Rolnik szuka żony" odkryli, że posiadłość, w której Elżbieta przyjmowała swoich kandydatów, została wystawiona na sprzedaż. Ktoś zamieścił informację na ten temat na FB i rozgorzała dyskusja. Sama Elżbieta włączyła się do niej i wyjaśniła powody, dla których pozbywa się domu. Królowa truskawek zdradziła przy okazji swoje plany na przyszłość.
No tak, sprzedaję, bo sama wszystkiego nie ogarnę i najwyższa pora, żeby zamknąć swoją przeszłość i spróbować od nowa na mniejszej powierzchni coś stworzyć. Zachęcam do zakupu i pozdrawiam wszystkich bez wyjątku
Internauci przyznali jej rację. W komentarzach pisali, że w takiej posiadłości jest za dużo pracy dla samotnej osoby.Posiadłość Elżbiety ma ponad dwa i pół hektara. Na tej powierzchni znajdują się dwa domy, budynek gospodarczy, domek letniskowy oraz staw z molo. W opisie oferty sprzedażowej wymieniono wiele zalet posiadłości, na przykład duży podjazd, plac zabaw czy ogród. Główny dom ma powierzchnię 160 metrów. Fanom randkowego show TVP jego wnętrza znane są z programu.
Pośrednik nieruchomości postanowił wykorzystać fakt, że posiadłość została pokazana w TVP.
Jeśli jesteś fanem programu, i sam/a chciałbyś/abyś poczuć się, jak jego uczestnik, to nie ma do tego lepszego miejsca niż ta posiadłość!
Jak myślicie, czy Elżbieta znajdzie szczęście w nowym domu?Zobacz też:
"Rolnik szuka żony": Szukał partnerki, a znalazł... chłopaka
"Rolnik szuka żony". Elżbieta ujawnia prawdziwe oblicze Marka: "Nie szukał miłości, tylko lokum"
Górniak poucza Maffashion: Twój młody wiek nie usprawiedliwia pychy










