Rodzinna Leo Messiego wbiegła na boisko! Niezwykłe sceny z jego żoną i dziećmi

Leo Messi swoją niesamowitą karierą sportową zapracował na miano legendy futbolu. 35-latek znajduje się o krok od zakończenia swojej przygody z piłką nożną, dlatego mundial w Katarze miał dla niego ogromne znaczenie. Już od samego początku rozgrywek Argentyna była wymieniana wśród krajów o największym prawdopodobieństwie na zwycięstwo.

Nawet jasnowidze wieszczyli sukces krajowi tanga. Wielu kibiców liczyło na to, że w finale mistrzostw świata naprzeciw siebie po raz ostatni staną Cristiano Ronaldo oraz Leo Messi. Ich pojedynki w czasach, gdy reprezentowali Real Madryt oraz Barcelonę, elektryzowały cały świat. Niestety, marzenia fanów się nie ziściły, ponieważ Portugalia niespodziewanie odpadła w meczu z Maroko.

W niedzielę Argentyna zmierzyła się w finale z Francją. Po długim, wyczerpującym spotkaniu o ostatecznym wyniku zadecydowały rzuty karne. Puchar mistrzostw świata wywalczyli Argentyńczycy. Zwycięstwo mundialu to w dużej mierze zasługa nieocenionego Leo Messiego, który dwukrotnie trafiał do bramki.

Gdy stało się jasne, że to Argentyna jest najlepszą drużyną świata, piłkarzy i kibiców ogarnęła euforia. Do Leo Messiego od razu dołączyła rozradowana rodzina. Jego żona Antonella Roccuzzo oraz trójka ich dzieci weszła na murawę, aby cieszyć się tą niezwykłą chwilą i pozować z imponującym pucharem.

Żona Lionela Messiego, Antonella Roccuzzo jest jego najwierniejszą fanką. Ukochana legendy futbolu nie omija żadnego meczu z jego udziałem. Ona najlepiej wie, jak wiele Leo Messi wycierpiał przez lata. Naturalnie nie mogło jej zabraknąć również podczas finału mistrzostw świata w Katarze. Z trybun dopingowała męża w towarzystwie trójki synów: Thiago, Mateo i Ciro

 Przez cały mecz rodzina Leo Messiego z wielkim zaangażowaniem zagrzewała go do boju. Do ostatnich minut nie było pewne, kto zostanie mistrzem świata. Ostatecznie marzenia Argentyńczyków się ziściły i biało-niebiescy sięgnęli po puchar. Antonella Roccuzzo z dziećmi dołączyła do Leo Messiego, by cieszyć się wraz z nim z największego życiowego osiągnięcia. Wspólnie fotografowali się ze złotym pucharem, przytulali oraz składali gratulacje. Jeszcze przez długi czas siedzieli, trzymając wspaniałe trofeum i napawając się zwycięstwem.

Bez wątpienia ten dzień będą wspominać do końca życia. Dla Leo Messiego był to jednak zaledwie przedsmak świętowania. Argentyńczycy wrócili już do kraju i na ulicach Buenos Aires wraz ze swoimi rodakami do późnych godzin nocnych radowali się ze zwycięstwa na mundialu 2022. 

Zobacz też:

Książę Harry i Meghan Markle zaskoczyli kolejnym serialem. Nie cofną się przed niczym

Maryla Rodowicz przechytrzyła TVP i zarobi okrągłą sumkę w sylwestra! Wiemy, ile dokładnie

Choroba złamała Kukulską! Dziś walczy o powrót do zdrowia i na scenę [POMPONIK EXCLUSIVE]