Były facet Edyty Górniak postanowił w niewybredny sposób skomentować jedno ze zdjęć zamieszczonych na Instagramie słynnej modelki.
Na fotografii Magda pozuje z warszawskim lansiarzem, Mikołajem Komarem.
Robert czyta gazety i zapewne wie, że Frąckowiak od jakiegoś czasu spotyka się z Danielem Cavallim, synem nieprzyzwoicie bogatego projektanta.
Postanowił nieco z Magdy zakpić...
"A jednak wybrała prawdziwe uczucie a nie włoskie pieniądze tego brzydala?" - napisał Kozyra.
Tym samym zasugerował, że modelka spotyka się z synem Roberta Cavalliego tylko dla jego pieniędzy...
Magda nie zostawiła tych słów bez odpowiedzi!
"Nie przypuszczałam, że tak wykształcony człowiek jak Pan Robert Kozyra, który jest polskim dziennikarzem, krytykiem muzycznym, a także osobowością radiową i telewizyjną mógł skomentować moje życie prywatne na takim poziomie" - oburzyła się Frąckowiak.
Robert chyba nie zna powiedzenia, że miłość jest ślepa!
Zobacz również:
