Gwiazdor piosenki wszedł na wojenną ścieżkę z parafią, na której terenie leży należący do niego zabytkowy pałac Compton Bassett House w hrabstwie Wiltshire w Anglii. Członkom rady parafialnej nie przypadł do gustu wysoki na kilkametrów, betonowy mur, którym Robbie Williams postanowił odgrodzićsię od świata.
Twierdzą, że ściana oszpeci otoczenie kościoła, który stoi po przeciwnej stronie drogi. "Dotychczas wychodząc ze świątyni, widzieliśmy piękny pałac, a będziemy widzieć betonowy mur" - poskarżyli się w sądzie, żądając wstrzymania budowy.
Sędzia nie wydał jeszcze wyroku, ale słynny piosenkarz twierdzi, że nie zamierza ustąpić radzie parafialnej.
***
Zobacz więcej materiałów z życia celebrytów
