Przez Parkinsona stał się nieporadny. Niebywałe, czego mu brakuje

Oprac.: Julka Mijał

Włodzimierz Szaranowicz
Włodzimierz SzaranowiczAndrzej Iwanczuki/REPORTEREast News

Nieproszony facet

Ja się z nim próbuję uładzić, bo nie chcę się zaprzyjaźnić. Zaprzyjaźnienie byłoby poddaniem się. Cały czas szukam pomysłu na to, żeby nie dać się tej chorobie. W stopniu, w jakim tylko można
twierdzi zdobywca Wiktora, Superwiktora i Złotej Telekamery.

Mazur, spacer i... ślub

Było trochę drętwo. Brat z kolegami chcieli ruszać dalej. Pomyślałem, że pobędę tu chwilę i pojadę do domu
wspomina
Odprowadziłem Magdę do domu. Zaczęliśmy się umawiać. Poznaliśmy się 11 grudnia, oświadczyłem się jej w czerwcu, a ślub był już w październiku. A potem na świat przyszedł Luka, po nim Magda, a w końcu drugi syn Michał
podsumowuje historię swojego życia u boku ukochanej kobiety

Odpowiedzialność przez całe życie

Rodzina to odpowiedzialność na zawsze
zadeklarował w wywiadzie
Dotarliśmy na miejsce o godzinie ósmej pięć, a o ósmej piętnaście Luka był już z nami
wspominał dziennikarz w książce "Życie z pasją"
Przez następne dni kilka razy dziennie woziłem Magdę na karmienie. A nikt nie chciał mnie zastąpić i zrobić za mnie relacji z przylotu naszych piłkarzy z Argentyny
wspomina
Lexy Chaplin o konflikcie i pogodzeniu się z Fagata!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?