Przetakiewicz wspomnieniami wróciła do związku z Kulczykiem. Tak było naprawdę

Joanna Przetakiewicz postanowiła wyjawić prawdę o życiu, jakie wiodła u boku Jana Kulczyka. Choć ich związek rozpoczął się w 2006 roku, a zakochani rozstali się po dziesięciu latach znajomości, dwa lata przed śmiercią Kulczyka, projektantka mody uznała, że nie chce milczeć.O szczegółach relacji i uczuciu, które doprowadziło do rozpadu małżeństwa Kulczyka, mówiła już lata temu: "To był armagedon. To była sytuacja szalenie trudna i przykra, bo prawdą jest i nie mam co tutaj ukrywać i opowiadać bajek, że to z mojego powodu tak się stało. (...) To była tak wielka miłość z mojej strony, że ona mimo wszystko była o wiele silniejsza niż wyrzuty sumienia, które miałam" - wyjawiła Pudelkowi.

W najnowszej rozmowie ze Światem Gwiazd Joanna Przetakiewicz powróciła pamięcią do tamtych chwil."My żyliśmy w związku, który był bardzo intensywny i mieliśmy tysiąc rzeczy do zrobienia na raz. (...) faktem jest, że to było szalenie intensywne życie" - wyznała.Jej wypowiedź można odebrać jako nawiązanie do czasu, który zamiast spędzać, ciesząc się pieniędzmi bogatego partnera, poświęcała pracy."Poczułam w pewnym momencie, że muszę znowu pracować, bo byłam do tego przyzwyczajona. Pracowałam od 22. roku życia, zawsze byłam niezależna i gdzieś we mnie rósł głód takiej sytuacji, że ja jednak muszę robić coś dla siebie. Potem, w tym całym natłoku obowiązków, niesamowicie intensywnego trybu życia, stało się to szalenie trudne" - mówiła Żurnaliście.

Aktualnym partnerem Przetakiewicz jest Rinke Rooyens. Są małżeństwem od 2020 roku. Mężczyzna przyznaje, że są bardzo szczęśliwi."Joanna jest dla mnie ucieleśnieniem (...) marzenia, niczym kobieta z plakatu. Najważniejsze jest jednak to, że Joanna stworzyła mi dom, że o mnie dba. Moi rodzice rozstali się w burzliwy sposób, jak miałem sześć lat. Nie wiedziałem nawet, jak dom powinien wyglądać" - zdradził w wywiadzie dla "Pani".

Ukochana jest z nim zgodna.

"(...) Miłość przeżywa się w życiu niekoniecznie tylko raz, za to raz się żyje. Kochanie, Rinke, dziękuję ci za kolejny rok razem. Kocham być przez ciebie kochana i kocham kochać ciebie. Kocham twoją wrażliwość, siłę, delikatność i dojrzałość. Twoją przyjaźń i wsparcie. Kiedy jest słońce i kiedy zbierają się czarne chmury i leje deszcz. Kocham też twoją świętą cierpliwość do mnie. Wiemy oboje, że jestem wyzwaniem. Nie dla mięczaków ani amatorów" - pisała na Instagramie.

Czytaj także:

Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Czytaj też:

Kayah raz była mężatką. Z drugą żoną byłego męża łączy ją wyjątkowa więź

Joanna Przetakiewicz świętuje urodziny. Nie obyło się bez dawki przejmującej refleksji

Łączy ich ten sam mężczyzna. Kayah i Przetakiewicz szczerze mówią o swojej relacji