Angelina Jolie przez wiele lat zmagała się z zaburzeniami odżywiania oraz wielkim stresem, który niekorzystnie wpływał na jej samopoczucie.
Kilka lat temu aktorka dowiedziała się również o tym, że jest nosicielką genu, który zwiększa ryzyko zachorowania na raka piersi. Gwiazda ze względu na swoje zdrowie i dzieci poddała się mastektomii. Ryzyko zachorowania przez celebrytkę było duże, ponieważ właśnie na raka piersi zmarła jej mama. Niedługo po zabiegu w mediach pojawiła się informacja, że Angelina Jolie i Brad Pitt (55 l.) rozwodzą się. Wszystkie te wydarzenia bardzo mocno odbiły się na zdrowiu i wyglądzie aktorki. Gwiazda drastycznie schudła do tego stopnia, że fani i media podejrzewali, że popadła w anoreksję. Najnowsze zdjęcia nie uciszą plotek. Wszystko wskazuje na to, że aktorka znów jest w nie najlepszej formie. Na fotkach z Paryża najbardziej niepokoją mocno wychudzone ramiona gwiazdy, a także rzucające się w oczy żyły na przedramionach. Patrząc na zdjęcia, myślicie, że Angelina rzeczywiście jest w dobrej formie? Czy może jednak media i fani mają solidne podstawy do obaw o zdrowie aktorki?
Zobacz również:




*** Zobacz więcej materiałów wideo:








