Ralph Kaminski zaszedł za skórę posłowi. Niewiarygodne szczegóły afery
Ralph Kaminski jest bardzo popularnym artystą. Choć należy do grona kontrowersyjnych sław, ponieważ jego stylizacje, układy taneczne, a niekiedy i repertuar oraz aranżacje są powodem wielu dyskusji, nie można zarzucić mu pewnej świeżości i oryginalności, która sprawiła, że tak szybko zapisał się w pamięci odbiorców.Wiele kontrowersji wywołuje m.in. utwór "Pies", w którym autor imituje szczekanie psa. Jak się okazuje, to właśnie ten hit w połączeniu z występem Kaminskiego na "Top of the Top Sopot Festival", gdzie Ralph wprost zachęcił do brania udziału w wyborach (ze sceny rzucił: "Cudownego lata, jesieni i zimy. Idźcie na wybory, kochajcie się i akceptujcie"), był wystarczającym zapalnikiem, by wywołać niemałą aferę w polityce.
Poseł nie zostawił na Ralphie Kaminskim suchej nitki
Jak się można domyślić, Kowalski udostępnił wspomnianą wypowiedź o wyborach z fragmentem występu artysty, gdy wykonuje utwór "Pies". Polityk wybrał tylko te kilka sekund, gdy Kaminski imituje odgłosy psa. Poseł Suwerennej Polski dodał do wideo krótki komentarz: "TVN mobilizuje wyborców dla Tuska i Giertycha. Paradne".
Na ten moment Ralph nie skomentował zamieszania. Warto zwrócić jednak uwagę, że muzyk nie deklarował otwarcie swoich poglądów politycznych, ani nie namawiał do głosowania na konkretną partię.
Czytaj też:
Ralph Kaminski długo o tym nie mówił. Niewiarygodne, z kim jest spokrewniony
Ralph Kaminski skrytykowany za występ w Sopocie. Widzowie bezlitośni









