Polska olimpijka miała wypadek. Drastyczne zdjęcie!

Marta Lach. Źródło: Instagram / @martusialach
Marta Lach. Źródło: Instagram / @martusialachInstagram

Marta Lach miała wypadek

Wczoraj miałam wypadek podczas treningu. Wpadłam tylną w szybę stojącego samochodu. Zagapiłam się... Nie straciłam przytomności, wszystko pamiętam. Miałam pociętą całą twarz, na szczęście widzę na oczy i nie mam złamanych kości. Dobrze, że miałam kask i ludzi wokół, którzy udzielili mi pomocy, dziękuję... szczególnie Panu Strażakowi - napisała na Instagramie
Wczoraj też miałam operację, pod narkozą. Jestem troszkę popuchnięta, ale cała. W szpitalu w Wadowicach dobrze się mną opiekują i dbają o mnie.... Będzie tylko lepiej. Dziękuję Wam za słowa otuchy i modlitwę. WRÓCĘ SILNIEJSZA! - dodała Lach w tym samym wpisie.

Zobacz również:

Katarzyna Figura filozofuje z nami o życiu!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?