Księżna Diana z pewnością zasłużyła sobie na przydomek "królowej ludzkich serc". Byłą żonę króla Karola pokochały miliony ludzi na całym świecie. Niestety jej życie przerwał tragiczny wypadek 31 sierpnia 1997 roku. Wielu osobom do dziś jest ciężko pogodzić się ze śmiercią matki księcia Williama i Harry'ego.
Diana chętnie gotowała dla swoich synów
Chociaż życie miłosne księżnej Diany nie było szczęśliwe. Wszyscy znamy historię jej rozwodu z Karolem oraz romansu ówczesnego księcia Walii z jego późniejszą drugą żoną Kamilą. Po rozwodzie Diana nie utraciła reputacji.
Wciąż podróżowała po świecie i poświęciła się działalności dobroczynnej. Spotykała się z wieloma mężczyznami, m.in. chińskim milionerem Davidem Tangiem oraz producentem filmowym Dodim Al-Fayedem.
Także wiele dobrego możemy powiedzieć o Dianie jako matce. Bardzo kochała swoich synów Williama i Harry'ego i poświęcała im wiele czasu. Księżna słynęła z tego, że gotowała Williamowi i Harry'emu obiady i nie stroniła od przyziemnych i codziennych obowiązków.
Chętnie spędzała także wakacje ze swoimi synami i starała się pokazać im zwykłe życie, z dala od królewskich obowiązków. To nie zawsze było łatwe, bowiem tego zadania nie ułatwiali jej paparazzi, którzy czaili się na każdym rogu, a z którymi z różnym powodzeniem Diana starała się walczyć.
Kucharz księżnej Diany ujawnia nieznane dotąd fakty. Już tego nie ukrywa
Teraz po wielu latach milczenie przerywa Darren McGrady, czyli były szef kuchni w Pałacu Buckingham.
Mężczyzna ten przez 15 lat z radością przyrządzał posiłki dla brytyjskiej rodziny królewskiej. Teraz wyjawił nieznane dotąd fakty i podzielił się z całym światem sekretem kulinarnym księżnej Walii.
Jak się właśnie okazało Diana miała słabość do "wygodnych potraw", a szczególne miejsce w jej sercu zajmowały jajka Suzette. Proste, ale jednocześnie bogate w smaki i tekstury – dokładnie takie, jakie lubiła najbardziej.
Przepis na to danie jest wyjątkowo prosty, trzeba zaopatrzyć się w: ziemniaki, masło, szpinak, jajka i sos holenderski to podstawowe składniki, które McGrady zmienia w kulinarne arcydzieło.
W swoim przystępnym przewodniku na YouTube krok po kroku pokazał, jak przygotować to danie, które księżna zamawiała co najmniej raz w tygodniu.
Zobacz też:
Tak miał nazywać się książę Harry. Diana nie chciała nawet o tym słyszeć
Pamięć o Dianie przetrwała w stylizacjach jej synowych. Wciąż inspiruje
