Gra w teatrze, filmach i serialach, uczy też studentów aktorstwa.
Mało kto jednak wie, że Piotr Zelt od kilku lat ma również licencję kierowcy rajdowego.
Właśnie wrócił z położonej na południu kontynentu afrykańskiego Namibii, gdzie poprowadził grupę 26 uczestników rajdu po pustyni.
- Jednym z punktów wyprawy było wybudowanie boiska do piłki nożnej dla dzieci z namibijskiej szkoły. Własnoręcznie pomalowałem jedną z bramek. Murowaliśmy też trybuny. Małe, ale powstały - zdradza Zelt w "Rewii".
Jego narzeczona Katarzyna Krawczyk była w tym czasie w Warszawie, bo zatrzymały ją obowiązki zawodowe oraz przygotowania do remontu w domu aktora.
Piotr Zelt bowiem na nowo urządza pokój dla swojej córki Nadii.
Dziewczynka ma już 9 lat, coraz częściej bywa u taty, a on chce, by czuła się w jego mieszkaniu komfortowo.
- Współpracujemy z projektantką pokoików dziecięcych i szykujemy wnętrze odpowiednie dla nastolatki - mówi z dumą aktor.
Nadia lubi towarzyszyć tacie podczas ważnych wystąpień publicznych.
Interesuje się też aktorstwem i uwielbia oglądać tatę na scenie.
- Przynoszę jej wszystkie kwiaty, które dostaję od widzów, a ona trzyma je przy swoim łóżeczku. Jestem z niej bardzo dumny - mówi mężczyzna.
Dziewczynka z zaciekawieniem oglądała zdjęcia taty z wyprawy do Namibii.
Już pyta, kiedy będzie mogła pojechać na rajd wraz z nim!
Zobacz również:
