Piotr Stramowski zaskoczył wyznaniem. Chciałby, żeby tym razem było inaczej
Piotr Stramowski jest dziś jednym z najlepiej rozpoznawanych aktorów w naszym kraju. Gwiazdor obecnie układa sobie życie u boku Natalii Krakowskiej, którą poznał po sfinalizowanym w 2023 roku rozwodzie z Katarzyną Warnke. 34-latka ma syna z poprzedniego związku, Stramowski zaś dzieli się opieką nad Helenką z poprzednią żoną.
Aktor nie kryje, że kiedy Helenki przy nim nie ma, to bardzo za nią tęskni.
"Tak sobie czasami siedzę, jak tęsknię za młodą, jak jej nie ma. Czy jak są takie sytuacje, że jestem przepracowany i nie wiem, co zrobić. I luz, wtedy się płacze i wstajesz i idziesz dalej, ale żyje się lżej" - mówił w rozmowie z Beatą Biały dla podcastu Zwierciadła.
Ostatnio aktor znów otworzył się na rodzinne tematy. W wywiadzie dla Jastrząb Post zdradził, jak będzie wyglądał jego grudzień w tym roku. Piotr Stramowski wyznał, że chciałby, żeby tym razem wszystko było inaczej, nie - jak zazwyczaj - "na ostatnią chwilę".
Piotr Stramowski potwierdził doniesienia. Tym razem będzie inaczej
"Właśnie pierwszy raz stwierdziliśmy, że świadomie organizujemy święta u nas, więc to będzie wyzwanie" - powiedział aktor i przyznał, że w jego sytuacji rodzinnej nie będzie to najłatwiejsze zadanie. Wszystko dlatego, że zarówno on, jak i jego wybranka, doczekali się pociech w poprzednich związkach. Będą musieli więc odpowiednio wszystko zaplanować.
"(…) to trzeba dobrze zaplanować, bo trzeba zahaczyć o dwa domy, ale tak, część świąt w tym roku u nas, więc cieszę się, bo jakoś właśnie zawsze było tak, że się jeździło (…). Fajna decyzja i chcemy się tak przygotować, chyba pierwszy raz w życiu, żeby tak naprawdę, żeby było wszystko nie na ostatnią chwilę, jak u mnie w życiu, tylko tak przygotowane i zaplanowane, więc cieszę się" - powiedział reporterce serwisu Jastrząb Post.
Piotr Stramowski nieoczekiwanie potwierdził doniesienia i zapewnił, że będzie zaangażowany w organizację całego wydarzenia. Wraz z ukochaną podzielą się obowiązkami.









