​Piotr Adamski: Słynny "polski hydraulik" wraca do show-biznesu! Co robił przez ostatnie lata

Oprac.: Rozalia Zając

Piotr Adamski
Piotr AdamskiMEIGNEUX/SIPAEast News
W jednej chwili zdecydowałem się postawić wszystko na jedną kartę... Przeprowadziłem się z Bydgoszczy do Warszawy i, mając w kieszeni jedynie 350 złotych, zacząłem nowe życie
opowiadał podczas wizyty w studio "Dzień dobry TVN".

Z dnia na dzień został gwiazdą

Na spotkanie ze mną w Paryżu przyszło 60 fotoreporterów i ekipy 11 stacji telewizyjnych. Udzieliłem kilkadziesiąt wywiadów. Wycinki z nimi ważą dwa kilogramy. Mój plakat obiegł cały świat. Polska Izba Turystyczna musiała zatrudnić dodatkowych pracowników do odbierania telefonów i e-maili w mojej sprawie
chwalił się Bohdanowi Gadomskiemu na łamach "Angory".
Bycie "polskim hydraulikiem" wspominam jako świetną - choć bardzo krótką - przygodę. Sesja, podczas której powstało zdjęcie na plakat, trwała pół godziny... A udział w "Tańcu z gwiazdami"? To było wyzwanie, któremu nie sprostałem, ale byłem przygotowany na porażkę, wiedziałem, że jestem najmniej popularnym uczestnikiem programu i nie mam szans z gwiazdami znanymi z seriali"
wyznał wiele lat później "Expressowi Ilustrowanemu".

Od modelingu do... finansów

Nie jestem osobą nastawioną na sławę. Nie brakuje mi dawnego życia
wyznał w wywiadzie, którego udzielił portalowi "Na temat" tuż przed wybuchem pandemii.

Masa już jest, czas na rzeźbę

Dobry wygląd jest podstawą mojej pracy, pomaga mi też psychicznie. Mam 191 cm wzrostu, ważę 96 kilogramów, w klatce mam 107 cm, w pasie 84, ramię 40, udo 63...
powiedział "Angorze" w 2006 roku.
Czeka mnie duuuuża redukcja, żeby wrócić do tamtej formy, ale jestem już na tej właściwej drodze
napisał na Instagramie w jednym z pierwszych postów.
Piotr Adamski
Piotr AdamskiMEIGNEUX/SIPAEast News
Piotr Adamski i Blanka Winiarska w "Tańcu z Gwiazdami"
Piotr Adamski i Blanka Winiarska w "Tańcu z Gwiazdami"TRICOLORS/EAST NEWSEast News
Piotr Adamski
Piotr AdamskiTRICOLORS/EAST NEWSEast News
Sara James odebrała nagrodę od portalu pomponik.plpomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?