Aktorka ogłosiła ostatnio, że po jedenastu latach chce zakończyć swoją przygodę z Dwójkowym tasiemcem. "Ostatecznej decyzji jeszcze nie podjęłam" - podkreśliła.
Okazuje się, że jest to kolejna (!) próba wynegocjowania od produkcji podwyżki. Jak czytamy w "Fakcie", obecnie Pieńkowska zarabia 7 tys. zł za dzień zdjęciowy, chce trzy tysiące więcej!
"Małgosia wie, że po rezygnacji Kożuchowskiej producentom zależy na tym, by reszta pozostała bez zmian i ponownie poruszyła temat" - mówi tabloidowi osoba z produkcji.
Producenci ulegną?
