Paweł Domagała jest znanym aktorem i muzykiem (posłuchaj). Do tej pory 37-latkowi udało się wylansować hit "Weź nie pytaj". Znacznie lepiej idzie mu kariera aktorka. Mężczyzna znany jest z filmów takich jak: "Wkręceni", "Serce nie sługa", "Planeta singli".
Prywatnie związany jest z Zuzanną Grabowską, córką Andrzeja Grabowskiego. Z żoną ma dwie córki: Hannę i Barbarę. Niedawno artysta miał okazję wykonać utwór zespołu "Dżem" pt. "List do M.". Niestety widzowie nie są zachwyceni interpretacją piosenki.
Paweł Domagała w ogniu krytyki!
Paweł Domagała zdecydował się na własną interpretację kultowego utworu. Niestety większość widzów nie była zachwycona z wykonania, na co wskazują nieprzychylne komentarze w sieci.
Lubię utwory pana Pawła, ale ten jest absolutnie nie dla niego, delikatnie mówiąc rozczarowanie...
Masakra, tego się nie da słuchać!
Chciał dobrze, a wyszło... weź nie pytaj...
Niektórzy byli tak źli, że Domagała zdecydował się na własną interpretację ich ukochanego utworu, że sugerowali mu, aby zszedł ze sceny i już więcej nie występował publicznie:
Za takie wykonanie powinno się dawać dożywotni zakaz publicznych występów, pewnych rzeczy się nie tyka, tym bardziej nie mając zbyt wiele talentu, profanacja!
Wyszło aż tak źle?Zobaczcie również:Kinga Rusin 25 lat temu opisała swój ideał mężczyzny! Jest nim Tomasz Lis, czy jednak Marek Kujawa?Andrzej Piaseczny w oryginalnej stylizacji na premierze filmu "Wszystkie nasze strachyMarina tłumaczy się z odważnego filmiku



Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie pomponik.pl








