Paul Montana leczy rany. Opala w restauracji swoje pogryzione przez Ilonę ciało

Ilona Felicjańska pozwała Paula Montanę o pobicie. Niestety była modelka nie stawiła się w sądzie. A szkoda, bo usłyszałaby rewelacje nie z tej ziemi! Swego czasu para dostarczała mediom plotkarskim wielu powodów do tego, aby pisać o ich kolejnych kłótniach, rozstaniach i powrotach.

Paul Montana na rozprawie 4 maja wyznał, że Ilona Felicjańska miała zachowywać się wobec niego agresywnie. Według jego zeznań Ilona miała go pogryźć ponad 30 razy, a także... odgryźć kawałek mięśnia. Jako dowód, że doszło do pogryzień - potwierdził tylko, że przeprowadzono obdukcję.

Ilona Felicjańska nie przyznaje się do rzekomego pogryzienia, ale za to oskarżyła męża o zdrady, kłamstwa i przemoc fizyczną. Modelka zapytana przez tabloid, dlaczego nie była obecna na rozprawie stwierdziła, że jest zmęczona całą sytuacją i potrzebuje spokoju.

Para znana była z destrukcyjnych zachowań w związku. Wielokrotnie się rozstawała, wracała do siebie, awanturowała i niestety też, była w szponach nałogu alkoholowego. 

"Kolejna sprzeczka, kolejny wypity alkohol, kolejne nieradzenie sobie z emocjami, z pokładem miłości i pasji, której nie potrafiliśmy z siebie wydobyć. Alkohol nas oddala, alkohol nas niszczy" - utyskiwała pewnego razu Ilona w social mediach.

Ostateczny wyrok w tej sprawie zostanie ogłoszony 16 maja. Prokurator wnosi o karę dwóch lat pozbawienia wolności w wymiarze odpracowania po 40 godzin prac społecznych dla Paula Montany.

Wygląda jednak na to, że mężczyzna jest pewny swojego zwycięstwa i co więcej - z dumą prezentuje się od pasa w górę. Widzicie tam pogryzienia Ilony?

Czytaj też:

Paul Montana przez lata ukrywał, że jej nie kocha. Ostatecznie zostawił Karolinę Wajdę dla...

Paul Montana potwierdził sensacyjne plotki o Felicjańskiej! Pilnie chce rozwodu! Ma dość kobiet!

Ilona Felicjańska: Burzliwe związki i uzależnienie. Jak potoczyło się jej życie?

Policja przyznaje się do współpracy z jasnowidzem Krzysztofem Jackowskim. Pierwszy raz