Życie we dwójkę nie jest łatwe. Czasem konieczna jest praca nad łączącym dwójkę ludzi uczuciem i tak właśnie było w przypadku wokalistki i jej ukochanego.
Para jest ze sobą od wielu lat, doczekali się także w 2008 roku syna. Jednak w najnowszym wywiadzie dla Plejady wokalistka wyznała, że w jej życiu z Jackiem nie zawsze było kolorowo.
"Decyzja o tym, żeby pójść na terapię, nie była łatwa, ale cieszę się, że ją podjęłam. (...) Wydaje mi się, że najważniejsze to znaleźć odpowiedniego terapeutę. Jesteśmy razem ponad dziesięć lat i bardzo się wspieramy z Jackiem, trzymamy za siebie kciuki, ale mamy też swoje demony. Zdecydowaliśmy się więc pójść na terapię. Szybko okazało się, że mam wiele problemów ze sobą, które wpływają na naszą relację" - wyznała szczerze Partycja.
Gwiazda nie ukrywa, że to była najlepsza decyzja, jaką mogli podjąć razem z Kopczyńskim. Markowska jest bardzo zadowolona z efektów pracy z terapeutą i wygląda na to, że kryzys został zażegnany.
"W terapii niesamowite jest to, że za każdym razem, gdy na nią szłam i myślałam, że będę głaskana po głowie, było wręcz odwrotnie. Z drugiej strony okazało się, że sporo rzeczy, o które obwiniałam siebie, totalnie nie wynikają z mojej winy. Naprawdę sporo się o sobie dowiedziałam. W ostatnim czasie musiałam podjąć kilka trudnych i odważnych decyzji. Dzięki terapii wiem, że powinnam słuchać siebie i swojej intuicji" - podsumowuje swoją wypowiedź piosenkarka.
***Zobacz więcej materiałów wideo:
