Niezapomniany Kapitan Jack Sparrow z "Piratów z Karaibów" został uznany za najseksowniejszego mężczyznę przez magazyn "People" w 2003 i 2009 roku. W listopadzie tego roku jego miejsce zajął młodszy kolega. 47-letni aktor twierdzi, że odzyskanie równowagi po tej porażce zajmie mu wiele czasu...
"Czuję się pozbawiony męskości. Czuję się, jakbym został pobity, jak jakaś... żałosna foka grenlandzka. Ale takie już jest życie, nieprawdaż?" - skomentował Depp tegoroczny triumf Reynoldsa w wywiadzie dla programu MTV News.
Aktor przezornie dodał, że nie ma zamiaru robić nic, by zyskać ten tytuł po raz trzeci.
"Myślę, że jakoś przez to przejdę, ale czy spróbuję jeszcze raz? Nie. Zbyt ciężko pracowałem na to wyróżnienie" - oznajmił gwiazdor.
Tymczasem 34-letni Reynolds, prywatnie mąż aktorki Scarlett Johansson, przyznał, iż tytuł "najseksowniejszego mężczyzny na ziemi" będzie na pewno okazją do żartów pod jego adresem ze strony jego najbliższych:
"Pozostaje mi się temu poddać. To dało mojej rodzinie powód do wyśmiewania mnie do końca życia" - oświadczył aktor. "Teraz będą mówić: 'Najseksowniejszy mężczyzno, wyrzuć śmieci'".
Ryana Reynoldsa można obecnie oglądać na ekranach kin w produkcji "Pogrzebany", natomiast najnowszy film z udziałem Johnny'ego Deppa - "Turysta" - w którym zagrał obok Angeliny Jolie, będzie miał swoją polską premierę 14 stycznia 2011 roku.
