"Każda telewizja ma takie gwiazdy, na jakie zasługuje" - powiedział w rozmowie z portalem efakt.
Choreograf nie krył żalu. Para nie pojawiła się nawet na bankiecie po zakończeniu tanecznego show, podobno ze względu na chorobę dziecka. Józefowicz uważa, że żona i tak udowodniła, iż jest wspaniałą tancerką:
"Trenowałem ją przez ostatnie 12 lat. Natasza miała tylko wpływ na to jak zatańczy, a nie na to czy wygra. Zatańczyła fantastycznie!".
Jak widać, widzowie woleli udawane emocje śmiejącej się za głośno Muchy...
Zobacz rozmowę z Nataszą Urbańską i Januszem Józefowiczem:
Zobacz również: Kolejna porażka Urbańskiej
