Niestety bycie gwiazdą łączy się z byciem na świeczniku. Nic nie ujdzie uwadze zagorzałym fanom czy ciekawskim mediom. Niektóre celebrytki, chcąc poczuć się młodziej i piękniej, spotkały się z ogromną falą krytyki. Jak uważacie, naprawdę przesadziły z botoksem?
Demi Moore - „szłam pod nóż”
Popularna amerykańska aktorka Demi Moore od lat przyciąga uwagę swoim odmienionym wyglądem. Fani rozpisują się na temat domniemanych operacji plastycznych, a sama gwiazda zazwyczaj nie wypowiada się na temat swojej urody. W 2010 roku celebrytka udzieliła szczerego wywiadu dla magazynu "Elle", w którym odważyła się po raz pierwszy podjąć temat jej spektakularnej metamorfozy:
- Miałam przerażającą obsesję na punkcie mojego ciała. Nie wiem dlaczego, ale uważałam, że jestem coś warta, tylko dopóki mam świetną figurę. Próbowałam o to walczyć i szłam pod nóż. Zawsze jednak przegrywałam z samą sobą i byłam szczęśliwa jedynie przez krótki czas. Pogodziłam się z tym, co mam, dopiero wtedy, gdy przestałam próbować wszystko kontrolować. Tak, miałam operacje plastyczne. Jednak nie były one aż tak liczne, jak piszą o nich media. Nigdy nie zrobiłam nic z moją twarzą.
W styczniu 2021 roku znowu zawrzało na temat wyglądu Demi Moore. Wszystko za sprawą jej występu w roli modelki na pokazie domu mody Fendi. Świat obiegły niepokojące zdjęcia zupełnie odmienionej twarzy aktorki. Eksperci spekulowali:
- Wygląda na to, że mogła mieć usunięty tłuszcz z policzka - mówi chirurg plastyczny dr Maryam Zamani dla magazynu "Women & Home".
Inni zaś zauważyli, że to tylko efekt makijażu i światła. W wywiadzie dla Naomi Campbell, który odbył się tuż po pokazie mody, Demi Moore pokazała się bez makijażu i wyglądała całkowicie naturalnie.
Nicole Kidman - „Niestety próbowałam botoksu”
O domniemanych operacjach plastycznych aktorki Nicole Kidman zrobiło się głośno w 2009 roku. Gwiazda coraz bardziej przestała przypominać samą siebie i co rusz szokowała zdjęciami mocno zmienionej twarzy. Sama nigdy nie przyznała się do operacji plastycznych, w jednym z wywiadów przyznała:
- Żadnych operacji! Niestety próbowałam botoksu, ale z niego zrezygnowałam i znów mogę swobodnie ruszać twarzą.
Dociekliwi fani Nicole Kidman jednak nie dali za wygraną. Zaczęto komentować, że brak aktorce mimiki twarzy, a na jej dojrzałej cerze nie widać ani jednej zmarszczki. Głos w tej sprawie zajęli eksperci. Jeden z chirurgów plastycznych skomentował dla portalu "Mirror" wygląd aktorki.
- Mogła mieć zrobioną korektę nosa, czyli zabieg, w którym grzbiet jej nosa, czubek i nozdrza zostały zmniejszone. Mogła mieć też niechirurgiczne leczenie wypełniaczami skórnymi na policzkach, które często określa się jako wypełniacze policzków.
Sama Nicole Kidman milczy na temat swoich ewentualnych operacji, natomiast coraz częściej publikuje bardziej naturalne zdjęcia, na których pojawia się jej swobodny uśmiech i zmarszczki mimiczne.
Renée Zellweger - „Ludzie nazywali mnie głupią”
Znana i uwielbiana przez publiczność za rolę Bridget Jones Renée Zellweger również przyciąga uwagę swoim odmienionym wizerunkiem. W 2014 roku gwiazda zszokowała fanów i media swoją widoczną metamorfozą, wzbudzając tym samym tysiące nieprzychylnych komentarzy. Postanowiła zabrać głos w sprawie swojego nowego wyglądu i na łamach magazynu "Elle" wyznała:
- Pewnie wyglądam inaczej, ale kto nie zmienia się wraz z wiekiem? Cieszę się, że ludzie sądzą, że wyglądam inaczej. Żyję inaczej, jestem szczęśliwa, żyję pełnią życia, może to wpływa na mój wygląd.
Renée Zellweger w rozmowie z Jessem Caglem dla stacji Sirius XM wyznała, jak ciężko było jej ze względu na falę hejtu, która się na nią wylała z powodu aktualnego wyglądu. Aktorka wspomniała o pewnej podróży pociągiem, w której słyszała, co mówią o niej przypadkowi ludzie:
- Rozmawiali o Hollywood i o tym, jak kobiety Hollywood są takie głupie, w szczególności ta Renée Zellweger. Jak ona mogła to zrobić? Nie przypomina już siebie.
Takie komentarze na pewno muszą być bolesne.
Zobacz też:
Renee Zellweger załamana komentarzami na temat swojego wyglądu
