Wczoraj w warszawskim sądzie odbyła się kolejna rozprawa rozwodowa Omeny Mensah i jej męża Jakuba Pawłowskiego.
Tym razem wszystko poszło po myśli Mensah i wreszcie uwolniła się od partnera. Po pierwszej rozprawie nie było pewne, czy Kuba tak łatwo pozwoli jej odejść!
Mówiło się, że w przeciwieństwie do celebrytki mężczyzna chciał ratować to małżeństwo i dlatego nie stawił się na pierwszej rozprawie, aby dać żonie czas do namysłu.
Wygląda na to, że jednak Omenaa nie dała się przekonać. Pawłowski stawił się wczoraj w sądzie. Małżonkowie długo ze sobą rozmawiali na sądowym korytarzu. Z sali wyszli uśmiechnięci i rozluźnieni. Potem poszli na spacer i na zakupy!
To przynajmniej daje pewność, że raczej nie będą wzajemnie się oskarżać na łamach prasy...
Zobacz również:
