W drugim odcinku "Tańca z Gwiazdami" nie powiodło się Oliwii Bieniuk i Michałowi Bartkiewiczowi. Para zdobyła zaledwie 19 punktów za quickstepa. Jak się okazało, mimo że na próbach układ udawało się wykonać poprawnie, to na parkiecie doszedł stres i wszystko się posypało. Taniec miał nawiązywać do tematu przewodniego odcinka, czyli miłości. Na materiale wideo z prób młodziutka gwiazda wyznała, że czeka na wielkie uczucie i nie jest teraz w nikim zakochana.
Jako pierwszy swoją ocenę przedstawił Andrzej Piaseczny.
Oliwia, dziecko, chcę powiedzieć, że ktoś kiedyś napisał, że kiedy tancerz tańczy, to ziemia pod jego stopami jest święta. Ty na tę świętość musisz jeszcze trochę zapracować
Później zabrał głos Andrzej Grabowski, który nieoczekiwanie wyznał, że odczuwa pewien przesyt Oliwią...
Przeglądałem gazety., wszędzie Oliwia Bieniuk. Podjechałem na stację benzynową : Oliwia Bieniuk, chciałem się dowiedzieć, co tam panie w polityce, a tam też Oliwia Bieniuk. Teraz widzę Oliwię Bieniuk. Boję się wrócić do domu...
Po programie 18-latka komentowała oceny jury.
Ten quickstep nam nie wychodził. Nie czuję się dobrze w standardzie, raczej wolę łacinę. I wiedziałam, że nie będzie jakoś super, gigantycznie, mega idealnie, ale nie wiedziałam, że aż tak źle nas ocenią
Oliwia wyjawiła, że Iza Janachowską ją pocieszała. Michał dodał, że w następnym odcinku będzie znacznie łatwiejszy taniec i ma nadzieję, że oceny jury będą bardziej łaskawe. Więcej o newsów gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie: https://www.instagram.com/pomponik.pl/
Cały materiał wideo poniżej:








