O tej mało znanej umiejętności Olbrychskiego donosi "Na Żywo". "Przyjaciele potwierdzają, że potrafi w skupieniu trzymać dłonie na głowie chorego w taki sposób, że ból mija natychmiast" - czytamy.
Według tygodnika o zdolnościach bioenergoterapeutycznych aktora przekonała się m.in. Magda Schejbal (32 l.), która jest przyjaciółką rodziny i często bywa u niego w domu.
Podobno "kiedy zdarza się jej być w kiepskim nastroju, obcowanie z nim dodaje jej sił i koi ból". Tymczasem sam, choć leczy innych, jeszcze niedawno przyznał w "Rewii', że obawia się, iż sam w przyszłości może stracić wzrok.
"Już czytam w okularach i boję się, że za piętnaście lat, jak dożyję, coś mi się stanie. To spotkało moją babcię i 104-letnią ciocię, która już nawet przez lupę niczego nie przeczyta" - zwierzył się.
Czytaj więcej:
