Kilka dni temu Kuba Badach udzielił wywiadu "Vivie", w którym w końcu zdradził, czym w ostatnim czasie zajmowała się jego żona.W końcu wielu Polaków wciąż zachodzi w głowę, jak wygląda zwykły dzień Oli, która przecież oficjalnie wciąż jest bezrobotna.Okazuje się, że Ola została "poetką", a dokładniej autorką tekstów piosenek."A żeby podsumować udział Oli w mojej pracy, to nie kto inny, tylko ona napisała do tej nowej płyty trzy świetne teksty" - pochwalił ją muzykOczywiście Kwaśniewska wciąż ma sporo czasu, by jeździć po świecie i odpoczywać. Zdjęciami oczywiście chwali się na Instagramie, co nie zawsze spotyka się z wyłącznie miłym odbiorem. Hejterzy chętnie odwiedzają jej konto i potrafią ją nieźle zwyzywać. Ostatnio jednak coś musiało się zmienić, gdyż córka Kwaśniewskich postanowiła podziękować internautom za miłe przyjęcie płyty jej męża. W swoim stylu napisała, co o tym sądzi, a do tekstu dołączyła fotomontaż zdjęcia z wakacji.
"Wiem, zaniedbałam Was paskudnie. Jak macocha Kopciuszka. A wy tacy fajni, a to napiszecie, że nogi dobre, jak u zwierząt parzystokopytnych, a to że wcale nie taka gruba na twarzy, a jak pokazałam płytę męża Badacha przed czasem - a nie ukrywajmy dostałam po znajomości - to się okazaliście tacy łaskawi i pomimo przebrzydłego przechwalstwa nieszczególnie mnie złajaliście, a właściwie to zupełnie malutko. A nie ukrywam, że nastawiłam się na baty. No to może teraz? Takie tam z wakacji. No filter. Jadłam pączki" - napisała w swoim stylu Kwaśniewska. Widać, że Ola jest nie tylko świetną poetką, ale i grafikiem komputerowym! Wiedzieliście, że drzemie w niej aż tyle ukrytych talentów?











