Córka Izabelli Kisio-Skorupy "z Kossaków" matką zostanie na początku 2015 roku. Na szczęście czuje się świetnie i nie narzeka na swój stan.
Jedynym problemem są uciążliwe zgagi, które odbierają jej całą radość z przyszłego macierzyństwa.
Pomoc w tej kwestii zaoferowała jednak sexy mama...
"Jedynym uciążliwym objawem ciąży jest zgaga, z którą skutecznie sobie radzę, dzięki pewnej wodzie poleconej mi przez Kasię Cichopek. Wprawdzie smakuje i pachnie jak szambo, ale pomaga" - zachwala Kisio.
Pytana o ciążowe zachcianki, z satysfakcją podkreśla, że takowych nie ma. Narzeka za to na brak apetytu!
"Mam słaby apetyt, przytyłam zaledwie o dziewięć kilogramów. W ciąży dbam o formę. Chodzę na gimnastykę dla ciężarnych oraz na basen. Skończyłam też zajęcia w szkole rodzenia".
Promocja odzieży dla ciężarnych, pokazy kolekcji polskich projektantów - Ola cały czas stara się być aktywna. Ze względu na chorą tarczycę nie zapomina jednak o wizytach u endokrynologa.
"Co miesiąc robię badania. Na razie wszystko jest w porządku. Planuję poród rodzinny, jeśli tylko Łukasz [partner - red] się nie wystraszy! Absolutnie nie zmuszam go do niczego, wolę, aby robił to, czego sam chce".
Na koniec Ola uspokaja swoich fanów. Już na początku roku wraca do pracy na planie tasiemca "Pierwsza miłość"!
"Zależy mi, żeby przez pewien czas być z dzieckiem w domu. Może w styczniu przez 10 dni będę na planie serialu, ale nie dłużej".
