31-letnia Tatiana Okupnik ostatnio w ogóle nie pojawia się w mediach. Wydawało się, że piosenkarkę załamało zajęcie przedostatniego miejsca na festiwalu w Opolu z piosenką "Kogo kocham". Dla niej był to jednak tylko nic nieznaczący epizod, bo mierzy znacznie wyżej...
Współproducentem nowej płyty Tatiany jest brat Wyclefa Jeana, Sedeck. Razem napisali jeden z utworów, które znajdą się na albumie. Menadżerka Okupnik twierdzi, że możliwe jest nawiązanie współpracy z samym Wyclefem:
"Tatiana sporządziła listę marzeń wokalistów, z którymi chciałaby zaśpiewać. Demo utworu trafiło m.in. do Wyclefa i okazało się, że wyraził chęć współpracy" - mówi w rozmowie z "Gwiazdami".
Magazyn sugeruje, że wszystkie zawodowe decyzje Tatiany były podyktowane osiągnięciem jednego celu: zostania gwiazdą USA. Dlatego odeszła z Blue Cafe u szczytu popularności, zrezygnowała z prowadzenia "Gwiazdy tańczą na lodzie", a w końcu rozwiązała umowę z wytwórnią Kayax.
Menadżerka Okupnik potwierdza, że piosenkarka chce podbić amerykański rynek muzyczny:
"To wielkie marzenie Tatiany. Zdajemy sobie jednak sprawę z tego, jak trudno polskim artystom przebić się w USA. Podchodzimy do tego z pełną pokorą".
Warto pamiętać, że pierwsza płyta Tatiany także powstała przy współpracy z amerykańskim producentem. Trudno jednak mówić, że odniosła ona sukces.
