Kasia Moś jest zakochana
Kasia Moś niechętnie dzieli się swoim życiem prywatnym. Artystka skupia się głównie na koncertowaniu, zaś kontakt z fanami utrzymuje za pośrednictwem mediów społecznościowych. Próżno tam jednak szukać jakichś osobistych wstawek. Moś najchętniej publikuje zdjęcia z koncertów lub branżowych imprez.
Artystka ceni sobie swoją prywatność, jednak czasem zdarza jej się zgodzić na wywiad, w którym zdradza co nieco na temat życia osobistego. Dzięki temu wiemy, że Moś miała okazję dwukrotnie się zaręczyć, jednak w obu przypadkach związek zakończył się rozstaniem. W kolejnych latach Katarzyna była singielką, z czego otwarcie żartowała.
W jednym z wywiadów Moś powiedziała, że podejrzewa, że mogła paść ofiarą własnego wizerunku.
"Ludzie na pierwszy rzut oka oceniają mnie jako słodką blondyneczkę. Zawsze mi się wydawało, że jeśli chodzi o relacje damsko-męskie, trudno jest mnie zranić. Wydawało mi się, że jestem na tyle mądra, że niektóre rzeczy się nie wydarzą, a się wydarzyły (...). Nie przypuszczałam, że kiedykolwiek trafię do psychologa. Jak człowiek zakręci się w swojej winie i w nienawiści do własnej osoby, to ciężko z tego wyjść" - mówiła w "Dzień Dobry TVN".
Wygląda jednak na to, że ostatnio wszystko się zmieniło. Rozradowana Kasia Moś przyznała, że jest zakochana.
Kasia Moś jest szczęśliwa, ale "boi się zapeszać"
Artystka zdradza, że z wiekiem jej podejście do związków bardzo się zmieniło i stało się dużo dojrzalsze.
"Zakochuję się niezwykle rzadko. Miłość to piękne uczucie i bardzo potrzebne. Im jesteśmy starsi, tym czujemy to zdecydowanie wyraźniej. Kiedy po czterech latach rozstałam się z poprzednim chłopakiem, długo byłam sama" — tłumaczyła w rozmowie z "Viva!".
Gwiazda przyznaje także, że jest bardzo szczęśliwa, ale stara się zachować ostrożność: "Tak, odpukać. Boję się zapeszyć. Po prostu jestem bardzo szczęśliwa przy Łukaszu" - wyznała.
Serdecznie gratulujemy i trzymamy kciuki.
Zobacz także:
Oto 3 najmilsze znaki zodiaku. Życzliwość jest ich wrodzoną cechą
Justyna Steczkowska oddaje się błogiemu relaksowi. Pokazała frywolne zdjęcie w ręczniku
Liber długo nie zbierał się po rozstaniu z Sylwią Grzeszczak. Najnowsze informacje zaskakują









