Reklama
Reklama

Obrońca Michała Wiśniewskiego wydał oficjalne oświadczenie. Rzucił nowe światło na sytuację

Michał Wiśniewski pod koniec października został skazany na karę pozbawienia wolności oraz wysoką grzywnę. Wyrok nie jest prawomocny, lecz ma duży wpływ na karierę i aktualne współprace muzyka. Jego reprezentant właśnie wydał oświadczenie, które rzuca zupełnie nowe światło na aktualną sytuację gwiazdora.

Michał Wiśniewski usłyszał wyrok. Głos zabrał przedstawiciel

Pod koniec października Michał Wiśniewski, znany lider zespołu "Ich Troje" usłyszał nieprawomocny wyrok sądu, według którego jest winny wyłudzenia kwoty w wysokości 2,8 miliona zł od SKOK-u Wołomin.

Głos w tej sprawie zabrał niedawno sam wokalista. Tym razem zrobił to za niego Piotr Podgórski, jego obrońca.

Reklama

Przedstawiciel staje w obronie Michała Wiśniewskiego. Zwrócił się z prośbą

"Szanowni Państwo, działając jako obrońca Pana Michała [...] pragnę w pierwszej kolejności poinformować, że wyrok jest nieprawomocny i zostanie od niego złożona apelacja, nad którą pracujemy z zespołem prawników. Nie sposób zgodzić się z motywami sądu podanymi w uzasadnieniu wyroku" - zaczął komunikat.

"Wszelkie pozostałe informacje w tej sprawie zostaną ewentualnie przekazane opinii publicznej po złożeniu apelacji. Na obecną chwilę zwracam się z gorącym apelem do mediów o wstrzemięźliwość w wyrażaniu opinii i nieferowanie wyroków. Prawomocny wyrok w tej sprawie zostanie dopiero wydany. Do tej chwili pan Michał Wiśniewski jest osobą niewinną w świetle prawa" - mówił dalej wspomniany Piotr Podgórski.

Michał Wiśniewski ciężko znosi sytuację. Zagrożona budowa domu

Na dziś nie sposób stwierdzić, jak dokładnie zakończy się sprawa rzekomego wyłudzenia przez Wiśniewskiego 2,8 miliona złotych z jednego ze SKOK-ów.

Sam Michał Wiśniewski nie ukrywa, że cała sytuacja bardzo poważnie odbiła się na jego stanie psychicznym, nie wspominając o tym, że może też spowodować utratę ważnych współprac z reklamodawcami i producentami koncertów. Zagrożona jest nawet budowa domu, którą finansuje dzięki współpracy z firmami, które reklamują w ten sposób swoje usługi lub produkty.

Michał Wiśniewski może liczyć na wsparcie najbliższych

Gdyby nie wsparcie rodziny, Michał mógłby się załamać, ale, jak sam wyznaje, na pewno nie ma zamiaru się poddawać:

"To dla mnie zacne, że macie trochę zaufania do mnie w dalszym ciągu. Mimo tego, że ciągle powtarzam i będę powtarzał jak mantrę, że czuję się niewinny... bo jestem niewinny. [...] Nawet jeżeli się wam wydaje, że Michał Wiśniewski to Titanic... nic bardziej mylnego. Michał Wiśniewski to łódź podwodna. Mogę zejść na dół, ale zrobię wszystko, co możliwe, żeby z powrotem sobie wypłynąć, bo czuję, że mam dla kogo żyć. [...] Pamiętajcie, że stary piernik to też ciacho" - napisał w oświadczeniu opublikowanym 17 listopada.

Michał Wiśniewski dalej planuje koncerty, a na InstaStories ogłosił, że tworzy nawet nową muzykę:

"Cześć kochani, ja nie jestem strusiem i nie chowam głowy w piasek w związku z tym, krótkie oświadczenie ode mnie. Dobra wiadomość: Jacek przesłał mi pierwszą piosenkę na nową płytę "Ich Troje" [...] Zgodnie z obietnicą, ona na pewno powstanie".

Czytaj też:

Skazany Michał Wiśniewski opuścił Polskę. "Zwołano pilny sztab kryzysowy"

Urbański ocenił zachowanie Michała Wiśniewskiego. "Rozkapryszony pięciolatek"

Skazujący wyrok sądu to jeszcze nic. Kolejne kłopoty Wiśniewskiego

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Michał Wiśniewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy