Reklama
Reklama

Nowe wieści ws. wypadku Sławy Przybylskiej. W takim jest stanie

Sława Przybylska 10 marca miała wypadek na estradzie. Uwielbiana artystka potknęła się i upadła na scenę, a po incydencie konieczna była pomoc medyków oraz prześwietlenie. Gwiazda dochodzi do zdrowia w domu, jednak jej stan nie jest najlepszy. Tak się po wszystkim czuje.

Na początku marca media obiegła zatrważająca informacja na temat wypadku Sławy Przybylskiej. Kilka dni temu wokalistka wystąpiła na gali z okazji jubileuszu 25-lecia powiatu radzyńskiego, a także miała okazję odebrać honorowe obywatelstwo tego powiatu. Niestety podczas koncertu doszło do niebezpiecznego incydentu i 91-latka nagle się wywróciła

Menadżer artystki wezwał pogotowie, jednak ta nie chciała udać się do placówki medycznej, a nawet wróciła na estradę. Ostatecznie po zakończonym wydarzeniu Przybylska udała się na badania, a w szpitalu opatrzono jej rany i wykonano prześwietlenie. Piosenkarka ma rozcięty łuk brwiowy, stłuczone żebra, obrzęk na twarzy, a także uraz nogi. Po całym zajściu piosenkarka wróciła do domu, a menadżer przekazał najnowsze wieści na temat jej stanu zdrowia.

Reklama

Nowe wieści ws. wypadku Sławy Przybylskiej. W takim jest stanie

Sława Przybylska po niefortunnym upadku musi mierzyć się z problemami zdrowotnymi. Pozornie niewinny incydent przysporzył jej wiele problemów.

"Niestety upadła. Rozcięła sobie kolano, uderzyła się w głowę. Jedna stopa jest bardzo obita,  bolą ją też żebra. Po uderzeniu głową w statyw na łuku brwiowym doszło do wylewu i niestety teraz wychodzą sińce" - mówił w rozmowie z "Faktem" menadżer artystki, Krzysztof Rydzelewski.

Takie wieści nie ucieszyły fanów gwiazdy. Duża część publiczności martwi się o uwielbianą 91-latkę i zastanawia się, czy ta powróci jeszcze do występów. Ich obawy potwierdził menadżer i wyjawił, iż na ten moment nic nie wskazuje na to, że Przybylska prędko zaśpiewa na scenie.

"Dochodzi do siebie w domu. Upadła bardzo poważne, jest stłuczone ramię, są stłuczone żebra, stłuczona noga, no i twarz wygląda bardzo brzydko. Sława nie czuje się komfortowo z takim wyglądem" - dodał Rydzlewski w rozmowie z "Plejadą".

Sława Przybylska jest "podłamana". To efekt incydentu na scenie

Mało tego, 91-latka jest podłamana całą tą sytuacją i nie czuje się komfortowo z powodu sińców na twarzy. Na szczęście powoli dochodzi do siebie. W tym wypadku czas wyleczy rany.

"Artystka jest podłamana tą sytuacją. Wczoraj wieczorem rozmawialiśmy i powiedziała, że wraca do deski, a to oznacza, że jest lepiej" - podsumował menadżer w tej samej rozmowie.

Przeczytajcie również:

91-letnia Sława Przybylska poszła na całość. Fani przecierają oczy               

Sława Przybylska w końcu przerwała milczenie. Wyjawiła prawdę na temat zmarłego męża

Sława Przybylska ma niską emeryturę. W wieku 90 lat wciąż musi pracować            

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Sława Przybylska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy