Nowe wieści ws. pogrzebu Joanny Kołaczkowskiej zaskoczyły. Miała jedną prośbę
17 lipca 2025 roku zmarła Joanna Kołaczkowska. Aktorka kabaretowa odeszła w wieku zaledwie 59 lat, po trudnych zmaganiach z chorobą. Wczoraj wieczorem media obiegły pierwsze informacje o pogrzebie artystki. Dziś wiadomo już więcej o szczegółach uroczystości. Joanna pozostawiła specjalną prośbę do swoich fanów. Jej najbliżsi także proszą o jedno.
Wieść o śmierci gwiazdy Kabaretu Hrabi Joanny Kołaczkowskiej wstrząsnęła całym medialnym światem. Od niedawna wiadomo było, że artystka zmaga się z ciężką chorobą, jednak wszyscy mieli nadzieję, że uda jej się wyzdrowieć.
Niestety 17 lipca potwierdziło się najgorsze. Joanna Kołaczkowska zmarła. Fani oraz znajomi z branży od razu ruszyli z kondolencjami. Świat artystyczny dawno nie był tak poruszony, jak tego dnia.
Pierwsze informacje o pogrzebie Joanny Kołaczkowskiej przekazała rodzina artystki. Na portalu klepsydry.kupamieci.pl pojawił się komunikat dotyczący planowanej uroczystości.
Ceremonia ma odbyć się w poniedziałek 28 lipca. Mszę żałobną zaplanowano na godzinę 11:00 w kościele Karola Boromeusza na Powązkach. 1,5 godziny później będzie możliwość uczestniczenia w uroczystości świeckiej.
Joanna Kołaczkowska, choć o tym otwarcie nie mówiła, chorowała już od jakiegoś czasu. Artystka była niezwykle skromna i publicznie rozmawiała tylko o pracy, którą uwielbiała. Z tego powodu dla wielu osób jej odejście jest prawdziwym szokiem.
Aktorka kabaretowa oraz jej bliscy niestety byli przygotowani na najgorsze. Joanna przekazała rodzinie i przyjaciołom swoją ostatnią wolę, która ma zostać spełniona w dniu pogrzebu. O prośbie Kołaczkowskiej poinformował Kabaret Hrabi za pośrednictwem mediów społecznościowych.
"Asia nie przepadała za patosem i wieńcami. Zamiast kwiatów - jeśli czujecie taką potrzebę - spełnijcie Jej wolę i wesprzyjcie Fundację Avalon (...). Na miejscu będzie też puszka - można do niej wrzucić grosik (...)" - można przeczytać we wpisie na Facebooku.
Specjalną prośbę do żałobników skierowała także rodzina Joanny Kołaczkowskiej, która dzień pogrzebu chciałaby przeżyć w ciszy i spokoju.
"Rodzina Asi bardzo prosi, by podczas uroczystości nie składać kondolencji. Wszystkie dobre myśli i sama obecność są dla nich ogromnym wsparciem. Czują Waszą miłość i są za nią głęboko wdzięczni" - dodano we wspomnianym wpisie.
Niemalże pewne jest, iż na pogrzebie Joanny Kołaczkowskiej zjawią się tłumy fanów, którzy w symboliczny sposób będą chcieli pożegnać ulubioną artystkę. Spełnienie przez nich ostatniej woli aktorki będzie największym wyrazem szacunku wobec niej.
Zobacz też:
Jerzy Owsiak znienacka przekazał ludziom komunikat. Potwierdziło się
Ogłosili po odejściu Joanny Kołaczkowskiej. To wydarzy się już w sobotę
Przyjaciółka potwierdziła doniesienia ws. Joanny Kołaczkowskiej. To jedno nie było jej dane