O nieprzyjemnym incydencie z udziałem Ryszarda Rynkowskiego informowaliśmy już w połowie czerwca. Artysta niespodziewanie nie dotarł na festiwal w Opolu, o czym ze sceny poinformował Jacek Cygan.
"Ryszard jechał do Opola. Miał wypadek samochodowy" - tłumaczył nieobecność przyjaciela na jego benefisie.
Afera z udziałem Rynkowskiego. Artysta przeprosił fanów
Szybko okazało się, że sprawa jest o wiele bardziej poważna. Zrobił się z tego wszystkiego wielki skandal, za co sam Rynkowski postanowił w końcu przeprosić.
"Drodzy Fani, chciałem wszystkich Was najmocniej przeprosić za zdarzenie z dnia 14 czerwca 2025 r. Zdaję sobie sprawę z tego, że zawiodłem wielu z Was, szczególnie wspaniałą opolską publiczność. Obiecuję, że sytuacja ta stanowić będzie dla mnie lekcję, z której wyciągnę odpowiednie wnioski" – napisał Ryszard Rynkowski.
Obecnie toczy się dalsze postępowanie w tej sprawie, choć w międzyczasie do mediów zaczęły trafiać informacje, że artysta aktualnie szykuje się przede wszystkim do... koncertu.
Co dalej z karierą Rynkowskiego. Doszło do zwrotu akcji, menedżer potwierdził doniesienia
Ten miał się odbyć w Miejskim Ośrodku Kultury w Głogowie. Jak donosi właśnie "Fakt", jego występ nie jest już taki pewny. Jego menedżer potwierdził doniesienia, że wraz z Ryszardem "podjęli na razie decyzję o nieorganizowaniu żadnych nowych wydarzeń".
"Na razie nic nie planujemy. Są wakacje" - uciął szybko temat menedżer artysty, Bogdan Zep.
Tabloid skontaktował się jeszcze z ludźmi z Miejskiego Ośrodka Kultury w Głogowie. Oto co udało się ustalić.
"Usłyszeliśmy, że wydarzenie z udziałem Ryszarda Rynkowskiego jest na razie zawieszone, co ma związek z jego (...) incydentem. Jednak, czy jest to ostateczna decyzja, mamy zostać wkrótce poinformowani przez obsługę placówki" - czytamy w tabloidzie.
Zobacz też:
Przełom ws. Rynkowskiego. Najnowsze doniesienia zmieniają wszystko
Cygan mimowolnie wplątał się w aferę z Rynkowskim. Teraz oficjalnie uciął plotki
