Anna Nowak-Ibisz walczy z chorobą. Zrezygnowała z wielu rzeczy
Anna Nowak-Ibisz niedawno udzieliła wywiadu, w którym szczerze wyznała, jakie tricki stosuje, by poradzić sobie z nieprzyjemnymi dolegliwościami trawiennymi. Prezenterka telewizyjna zmaga się bowiem z syndromem jelita drażliwego. Chcąc zwalczyć nieprzyjemne objawy choroby, które utrudniają jej normalne funkcjonowanie.
"Mam różne problemy, czyli syndrom jelita drażliwego. Tu się kłania stres. Zrobiłam testy nutrigenetyczne i wiem, że cukru jeść nie powinnam i nie mogę" - wyjawiła w rozmowie z "Faktem".
W wywiadzie prezenterka ujawniła, jakich produktów nie spożywa w trosce o swój wygląd. Okazuje się, że jest tego całkiem sporo...
"Unikam nabiału. Unikam wszelkiej żywności przetworzonej, ale przede wszystkim eliminuję pszenicę, zboża, poza gryką i gryczanym chlebem" - dodała.
To jednak nie wszystko. Gwiazda korzysta z możliwości robienia sobie przerw od jedzenia, by oczyścić swój organizm. Jak sama przyznaje, ten sposób jest w jej przypadku bardzo skuteczny.
"Eliminuję cukier i nabiał. To bardzo pomaga i oczyszcza. Robię też sobie okna żywieniowe. Teraz bardzo modne. Czyli przerwy w jedzeniu" — stwierdziła.
Nowak-Ibisz o zdrowym trybie życia. Stawia na ćwiczenia
Sama dieta nie wystarczy, by w stu procentach cieszyć się piękną sylwetką i zdrowiem. Zdaniem Anny Nowak-Ibisz konieczny jest także ruch - najlepiej ten wykonywany na dworze, gdy możemy oddychać świeżym powietrzem.
"Oczywiście ruch na świeżym powietrzu. Polecam każdemu. Za darmo spacery po lesie. To jest głęboka regeneracja naszego umysłu, który wiecznie za czymś goni. Zwłaszcza u kobiet. My lubimy się czymś martwić" - podsumowała.
Zobacz też:
Anna Nowak-Ibisz: 12 lat na antenie, tysiące przetestowanych gadżetów... To już koniec!
Anna Nowak-Ibisz zaczynała w niemieckim serialu, teraz doradza jak suszyć pranie i co kupić










