Od kilku miesięcy Rabczewska zapowiada swój wielki powrót wraz zespołem, z którym debiutowała szesnaście lat temu.Płyta "Choni" dwa tygodnie temu trafiła do sklepów, a Doda zabrała się za intensywną promocją krążka.Wydawać by się mogło, że idzie jej to świetnie. W końcu przez kilka ostatnich dni była na językach niemal wszystkich.Oczywiście miało to związek z wręczeniem przez nią kawałka tortu na imprezie jednego z tabloidów. Zdjęcia zadowolonego prezydenta i skąpo odzianej Rabczewskiej oraz jej pośladków wywołały burzę!

Okazuje się jednak, że niespecjalnie przełożyło się to na sprzedaż nowej płyty.Dane z Oficjalnej Listy Sprzedaży OLIS mówią same za siebie. Płyta Virgin zadebiutowała w notowaniu 24 listopada na 24. pozycji. Tydzień później krążek "Choni" całkowicie z tego notowania wypadł. Bez wątpienia sprzedaż płyt w Polsce od kilku lat jest na dramatycznie niskim poziomie. W końcu złotą płytę artyści otrzymują już za sprzedanie 15 tys. egzemplarzy.Osoby z branży muzycznej informują, że utrzymanie się płyty w tym notowaniu zaledwie tydzień oznacza, że sprzedaż była naprawdę mikroskopijna! Myślicie, że wśród tych paru nabywców jej nowej płyty znalazł się prezydent?
Zobacz również:











