Reklama
Reklama

Nocne wieści ws. Rynkowskiego dotarły sześć dni po aferze. W trybie pilnym apeluje do żony

Kilka dni temu Ryszard Rynkowski wywołał poruszenie na całą Polskę. Wszystko z powodu drogowych przygód z jego udziałem, które postawiły opinię publiczną na równe nogi. Gwiazdor miał wystąpić w Opolu na benefisie Jacka Cygana, ale okazało się, że spowodował kolizję w okolicach swojego domu. To nie był niestety koniec, bowiem do mediów szybko trafiły informacje, że artysta był pod wpływem. Gdy sprawa nieco przycichła, kolejna osoba postanowiła zabrać głos. Nie gryzła się przy tym w język, apelując przy okazji do żony Rynkowskiego. Oto szczegóły.

W miniony weekend odbywał się w festiwal w Opolu, na którym jedną z gwiazd miał być m.in. Ryszard Rynkowski. Ten miał świętować wraz z Jackiem Cyganem jego jubileusz, ale tak się ostatecznie nie stało. Jak wyznał ze sceny słynny tekściarz, jego przyjaciel miał kolizję i nie jest w stanie dotrzeć. 

Kolejne problemy Ryszarda Rynkowskiego

Parę godzin później okazało się, że sprawa wygląda zdecydowanie poważniej. Po pewnym czasie oświadczenie wydał sam skruszony Ryszard:

Reklama

"Drodzy Fani, chciałem wszystkich Was najmocniej przeprosić za zdarzenie z dnia 14 czerwca 2025 r. Zdaję sobie sprawę z tego, że zawiodłem wielu z was, szczególnie wspaniałą opolską publiczność. Obiecuję, że sytuacja ta stanowić będzie dla mnie lekcję, z której wyciągnę odpowiednie wnioski" - przekazał piosenkarz. 

Ostatnio do tego pojawiły się doniesienia, że Rynkowski już planuje powrót na scenę. Tego chyba Qczaj już nie wytrzymał. Celebryta i trener gwiazd w środową noc zamieścił mocny wpis na temat wyczynów Ryszarda, nie gryzł się przy tym w język. 

Jak wyznał Qczaj, sam ma za sobą podobną drogę, ale dzięki terapii od trzech lat nie sięga po napoje z procentami. W trybie pilny zaapelował Rynkowskiej:

Qczaj nie gryzł się w język ws. Rynkowskiego

"Wiecie, co mnie najbardziej wkurza? Że osoby publiczne są bezkarne. Ja czuję złość, a czuję tu ogromną złość. I ja się na to nie zgadzam. (...) Dziś staję trzeźwo, ja twardy chłop z gór, który mówi: "Ja się k... na to nie zgadzam, panie Ryszardzie!" Pan idzie na terapię. Żono pana Ryszarda, pani go zabierze na terapię..." - zżymał się Qczaj.

Następnie przypomniał historię Beaty Kozidrak, która też swego czasu zaszalał za kółkiem. Gwiazdor nie może pojąć, dlaczego celebryci zawsze są w stanie się wywinąć:

"To strasznie mnie wkurza, bo jaki to przykład daje ludziom? Przykład nawet Beaty Kozidrak... To jest cudowna kobieta, kocham ją nad życie. Ale pamiętacie, jaka była sytuacja? No i ludzie wokół tego w ogóle zrobili heheszki. To jest bardzo straszne i złe. Ludzie się śmieją do momentu, w którym kogoś coś nie spotka, a to się dzieje kochani" - podsumował gorzko Qczaj.

Zobacz też:

Przełom ws. Rynkowskiego. Najnowsze doniesienia zmieniają wszystko

Żona Rynkowskiego nie gryzła się w język. Najpierw afera z mężem, a teraz takie doniesienia. Wkroczyli też sąsiedzi

Cygan mimowolnie wplątał się w aferę z Rynkowskim. Teraz oficjalnie uciął plotki

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Ryszard Rynkowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy