72-letni Marek Kondrat i jego młodsza o blisko czterdzieści lat żona Tosia Turnau ostatnie lata spędzili w domu aktora pod Alicante w Hiszpanii. Gwiazdor po przejściu na emeryturę chciała tam spędzić jesień życia.
I wszystko wskazywało na to, że rzeczywiście tak się stanie. Do czasu...
Rewolucja w życiu Kondrata i młodej żony
Okazało się bowiem, że wioska - choć urokliwa - jest położona w bardzo odległym miejscu od większych miast. Gdy córka Helenka zaczęła dorastać, stało się to jeszcze bardziej uciążliwe.
"Helenka ma swoje zajęcia, które coraz bardziej się rozrastają. Bywamy więc w naszym domu dwa razy w roku, na tyle rzadko, że chyba trzeba będzie go sprzedać. (...) W Hiszpanii mieszkamy w fantastycznym, pięknym miejscu pod górami, ale na kompletnym zadupiu. Żeby Helenę wozić do przedszkola, potrzebowałem godziny w jedną stronę. A nie planowałem spędzić życia w samochodzie" - wyznał w "Polityce" Marek.

Aktor przyznał, że będą musieli sprzedać dom i wracają raczej do Polski. Tak też się stało.
Ostatnio paparazzi przyłapali małżonków na rodzinnym spacerze nad Bałtykiem. Para zjadła obiad w jednej z nadmorskich knajpek, więc chyba niestraszne im "paragony grozy". Do tego podczas romantycznej przechadzki po sopockiej promenadzie nie szczędzili sobie czułości.
Marek Kondrat z Tosią Turnau w Sopocie. Uwagę zwracał jeden szczegół
Portal shownews.pl, który opublikował zdjęcia pary, zwrócił uwagę na coś jeszcze - dorodny brzuszek Marka Kondrata. Widać, że małżeństwo z młodą Tosią bardzo mu służy...
"Zarówno aktor, jak i jego bliscy postawili na wakacyjne, luźne stylizacje. Kondrat miał na sobie przewiewną koszulę oraz jasne spodnie. Jak można zauważyć, mężczyzna, który dziś skupia się na biznesie winiarskim, mocno się zmienił" - czytamy.
Zobacz także:
Marek Kondrat: Kim była pierwsza żona aktora? Są nagrania z ich ślubu
Marek Kondrat: Córka jest jego oczkiem w głowie, a synowie?
Marek Kondrat dosadnie o wyborcach PiS. Padły wymowne słowa










