Marcin Prokop od lat jest związany z TVN-em
Marcin Prokop swoją przygodę z telewizją zaczynał od MTV, jednak szybko wypłynął na szersze wody. W 2004 roku zatrudnił się w Telewizji Polskiej, gdzie prowadził m.in. "Pytanie na śniadanie". Po trzech latach wraz z Dorotą Wellman przeniósł się do TVN-u, w którym pracuje do dziś.
Od kilku dobrych lat Prokop jest prowadzącym "Dzień Dobry TVN" i jego pozycja wydaje się zupełnie niezagrożona. Podczas gdy niespełna rok temu większość prezenterów śniadaniówki straciło pracę, on i Dorota Wellman zachowali swoje stanowiska.
Prokopa nadal możemy oglądać także w "Mam Talent", tyle że już nie w roli prowadzącego, a jurora.
Prokop pozwolił sobie na prywatę w DDTVN
Marcin Prokop zdecydowanie nie należy do grona tych gwiazd, które co i rusz opowiadają o swoim życiu prywatnym. Wprawdzie udzielił kilku wywiadów, w których enigmatycznie poruszył temat żony czy córki, jednak zdecydowanie woli sam przepytywać niż być przepytywanym.
We wtorkowym wydaniu "Dzień Dobry TVN" nieoczekiwanie pozwolił sobie jednak na prywatę. Powód był jednak nie byle jaki - jego żona., Marysia Prażuch, tego dnia obchodziła urodziny.
Kiedy Daria Ładocha wręczyła mu pęk szparagów, ku zaskoczeniu wielu wyznał, że... wręczy je żonie.
"Zamiast bukietu kwiatów przyniosę żonie, która zresztą dzisiaj ma swoje urodziny, więc bardzo serdecznie moja droga żono cię całuję. Już pędzę do ciebie ze szparagami i innymi prezentami oczywiście" - powiedział na wizji.
Myślicie, że szaprnął się jeszcze na prawdziwy bukiet?
Zobacz też:
Dorota Wellman po chorobie wróciła do "Dzień Dobry TVN". Aż ją pocałował
Prokop zaszokował okropnym żartem z Wellman. Tym razem ostro przesadził
Prokop wyznał prawdę ws. podróży za Ocean. Nagle stracił kilkadziesiąt tysięcy








