Nie żyje Leszek Wosiewicz. Reżyser miał 76 lat

Leszek Wosiewicz był znanym polskim reżyserem i scenarzystą. Do najważniejszych jego obrazów należy film z  1988 roku "Kornblumenblau" z Adamem Kamieniem, Krzysztofem Kolbergerem, Ewą Błaszczyk i Adrianną Biedrzyńską w głównych rolach. Film ten był wielokrotnie nagradzany. Otrzymał Złote Lwy w Gdyni oraz lamparta w Locarno, a nawet był polskim kandydatem do Oscara w 1990 roku.

Wosiewicz miał na koncie również inne filmy fabularne "Kroniki domowe", "Rozdroże Cafe", serial "Przeprowadzki" oraz dokument "Przypadek Hermana - Palacza".

Leszek Wosiewicz studiował reżyserię w Szkole Filmowej w Łodzi. Tam też po latach był wykładowcą. Ponadto uczył przyszłych adeptów reżyserii w szkołach filmowych w Warszawie i Katowicach.  był wielokrotnie nagradzany, m.in. nagrodą im. Andrzeja Munka i za film "Kornblumenblau" na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni w 1989 oraz nagrodą za reżyserię dla filmu "Rozdroże Cafe" na tym samym festiwalu w 2005. Był także wieloletnim członkiem Stowarzyszenia Filmowców Polskich i jednym ze współzałożycieli Studia Filmowego im. K. Irzykowskiego w Warszawie.

O śmierci Wosiewicza poinformowało Stowarzyszenie Filmowców Polskich.

"29 grudnia zmarł Leszek Wosiewicz. Miał 76 lat. Reżyser, scenarzysta, producent, wykładowca szkół filmowych. Twórca m.in. filmów "Rozdroże Cafe", "Kornblumenblau", "Kroniki domowe". Wieloletni członek Stowarzyszenia Filmowców Polskich" - napisano w sieci.

Zobacz też:

Zapłakana Bosacka w nocy nagle przekazała takie wieści. Potwierdziła oficjalnie

Krzysztof Respondek nie żyje. Zaledwie parę dni wcześniej koncertował

Nie żyje Ewa Wanat. Popularna dziennikarka była szefową radia TOK FM