Reklama
Reklama

Natasza Urbańska ujawnia prawdę o znajomości z Morrone. „Włosi są znani z temperamentu”

Natasza Urbańska (44 l.) i Michele Morrone (31 l.) zaprzyjaźnili się na planie obu części „365 dni”. W ekranizacji powieści Blanki Lipińskiej grali byłych kochanków, więc o sytuacje intymne nie było trudno. Szybko pojawiły się plotki, jakoby połączyło ich coś więcej niż relacja zawodowa.

W twierdzeniu, że miłością życia Nataszy Urbańskiej jest Janusz Józefowicz, nie ma żadnej przesady.  Zakochała się w nim, gdy miała zaledwie 16 lat i zdobywała pierwsze szlify aktorskie w Teatrze Buffo, a on był żonatym ojcem rodziny. Jak wspominała Natasza, po raz pierwszy zwrócił na nią uwagę po jej maturze. Zadzwonił wtedy do rodziców Nataszy z uprzejmym pytaniem, jak córce poszły egzaminy. Z czasem Nataszy udało się przekonać do siebie ukochanego mistrza i mentora. Zwieńczeniem ich romantycznej miłości był ślub w 2008 roku.

Reklama

Urbańska zresztą zawierzyła ukochanemu nie tylko swoją miłość, lecz także karierę, z dyskusyjnym skutkiem. Nie brakuje opinii, że gdyby zatrudniła niezależnego menedżera i zaczęła wybierać oferty twórców innych niż mąż, jej kariera mogłaby potoczyć się znacznie lepiej. 

Natasza Urbańska o znajomości z Michelem Morrone

Natasza z czasem też zrozumiała, że może grywać w innych produkcjach niż Janusza, jednak nastąpiło to dopiero niedawno. Koniec końców pierwszą, po nakręconej w 2011 roku „1920 Bitwie Warszawskiej” gdzie zagrała u Jerzego Hoffmana, z fatalnym zresztą skutkiem, produkcją filmową, jaką wybrała, była ekranizacja powieści Blanki Lipińskiej „365 dni”. 

Wprawdzie film uzyskał fatalne recenzje i 7 nominacji do Złotych Malin, ale wszystko wynagrodziła ekipie oglądalność. Kiedy Netflix podjął decyzję o nakręceniu kontynuacji „dzieła”, Urbańska ponownie wcieliła się w byłą kochankę filmowego Massimo. 

Nigdy nie ukrywała, że z odtwórcą tej roli, Michelem Morrone, połączyła ją przyjaźń, jednak gdy na jego Instagramie pojawił się filmik z ich wspólnej jazdy samochodem, podczas której Włoch pozwalał sobie na czułe gesty, pojawiły się plotki, jakoby połączyło ich coś więcej. Urbańska postanowiła się do tego odnieść w rozmowie z tygodnikiem „Twoje Imperium”:

Zobacz też:

Lara Gessler zdradziła płeć dziecka. "Całe życie chciałam mieć..."

Anna Mucha kusi nogami na Mazurach! Co za figura!

POMAGAMY UKRAINIE

***

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy