Wojna w Ukrainie sprawiła, że większość z nas wstrzymała oddech i zaczęła inaczej patrzyć na bieżące sprawy. Inwazja Rosji trwa już od 20 dni, a niektórzy z Polaków uważają, że nieobliczalny Władimir Putin może posunąć się znacznie dalej. Oczywiście scenariusz, że Rosja zaatakuje Polskę, jest wręcz minimalny. Niemniej jednak, niektórzy zaczynają się już bać.
Natasza Urbańska boi się wojny
Natasza Urbańska (), która zagrała koncert dla Ukrainy w teatrze Buffo, również obawia się wojny. Jest to jeden z najgorszych scenariuszy, którego bez wątpienia nikt by nie chciał. O swoich zmartwieniach opowiedziała w wywiadzie z portalem Jastrząb Post.
Ja mam wrażenie, że dostajemy cały czas lekcje. Ta pandemia była bardzo trudną lekcją do odrobienia. Taką próbą przetrwania, na którą wszyscy byliśmy wystawieni. Myślałam, że jak to przeszło i będziemy mogli na spokojnie odetchnąć, to dostaliśmy z drugiej strony ogromny cios. I znowu mobilizacja i znowu spięcie. Musimy to przetrwać, bo jak inaczej? Musimy myśleć pozytywnie, żeby nie dać się zwariować i myśleć o tym racjonalnie. Wspierać tych, którzy trochę gorzej sobie z tym radzą, jak np. nasze dzieci. Jak im wytłumaczyć, jak ich nie przestraszyć, jak dać im tą siłę, kiedy te informacje tak atakują z każdej strony i dostajemy też dużo fejkowych informacji z każdej strony. Odnaleźć się w tym, nie pogubić i zachować zimną krew wydaje się być niemożliwym. A jednak staramy się dawać dużo ciepła, wspierać się, rozmawiać, spotykać i przede wszystkim pomagać Ukraińcom. I do nich wysyłać jak najwięcej miłości
Okazuje się, że nie tylko Urbańska boi się tego, co może się wydarzyć. Daria Marcinkowska, która u boku Urbańskiej zagrała w Buffo, przyznaje, że jest już spakowana na wypadek wojny.
Gram koncerty, nie chcę się poddawać, ale nikt z nas nie wie, co będzie działo się dalej. Przyznam, że jestem spakowana na wypadek wojny. Ciężko o tym mówić, bo jest tak wcześnie i wszyscy jesteśmy w szoku. Nie bardziej niż wszyscy, którzy w tej branży artystycznej się nie znajdują
Warto dodać, że panika w tej sytuacji wyrządza więcej złego niż dobrego. W tym momencie jest też ona nieuzasadniona, szczególnie że Polska należy zarówno do Unii Europejskiej, jak i do NATO. Pamiętajmy, że tylko spokój nas uratuje.
Zobacz też:
Natasza Urbańska podsyca konflikt. Jej koleżanki nie wiedzą co to przyjaźń?
Natasza Urbańska martwi się o przyjaciół z Rosji! Dostała telefon z Moskwy i mówi, co usłyszała!
Dorota Gardias w żałobie. "Nie mam słów"

