Reklama
Reklama

Natalia Siwiec nie dopuszcza nikogo do dziecka! Przesadza?!

Natalia Siwiec (34 l.) odkąd została mamą, zmieniła się nie do poznania. Nie tylko mowa tu o metamorfozie zewnętrznej, ale przede wszystkim o tym, jak bardzo spoważniała i zakochała się bezgranicznie w małej Mii.

Natalia i jej mąż, Mariusz Raduszewski 21 sierpnia 2017 roku zostali dumnymi rodzicami. Obydwoje oszaleli na punkcie córeczki i robią wszystko, by chronić jej prywatność.

Ku zaskoczeniu wszystkich nie było żadnej rodzinnej sesji w kolorowym magazynie, ani obszernych wywiadów na temat macierzyństwa modelki.

Siwiec podczas rozmów z dziennikarzami ogranicza się do kilku ogólnych zdań na temat córki i szybko stara się wypowiedzieć o czymś innym.

To zachowanie może trochę dziwić, bo przed zajściem w ciążę Natalia była bardzo otwarta i zdawała się nie mieć większych oporów przed wyjawianiem najintymniejszych sekretów ze swojego życia.

Reklama

Teraz w rozmowie z tabloidem "Super Express" przyznała nawet, że nie jest w stanie powierzyć nikomu Mii.

"Nie mamy i nie chcemy mieć niani. Z radością zajmuję się córeczką. Nie wyobrażam sobie, żeby miała zostać pod opieką kogoś obcego. Kiedy pracuję, opiekuje się nią Mariusz. Zabieram też dziecko ze sobą na sesje. Jestem też spokojna, kiedy mała jest w ramionach mojej mamy. Może jestem trochę przewrażliwiona, ale w kwestii opieki nad dzieckiem nie potrafię zaufać nikomu prócz najbliższych".

O to chyba nikt nie podejrzewał celebrytki! Miejmy nadzieję, że nie będzie ona zbyt zaborczą matką. Na razie opiekuje się córeczką jak potrafi najlepiej, oby nie przesadziła w drugą stronę. 

***
Zobacz więcej materiałów wideo: 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Natalia Siwiec
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy