Bagi odsłonił kulisy udziału w "TzG". Zrezygnował z wielu obowiązków [POMPONIK EXCLUSIVE]
W niedzielę 14 września ruszyła 17. edycja "Tańca z gwiazdami". Wśród par, które pojawiły się na parkiecie widzowie zobaczyli Mikołaja "Bagiego" Bagińskiego, którego prowadziła Magdalena Tarnowska. Influencer od dawna zapowiadał, że swój występ w programie traktuje bardzo poważnie. Jak się okazuje, na rzecz tańca zrezygnował z wielu innych obowiązków zawodowych. Również z projektu, który przyniósł mu największą popularność.
Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
W pierwszym odcinku "Tańca z gwiazdami" Mikołaj "Bagi" Bagiński i Magdalena Tarnowska zaprezentowali się w jivie. Za swój występ zgarnęli 29 punktów oraz sporo pochwał od jurorów.
"Jesteś bardzo kreatywną osobą. Cały czas się uśmiechałeś i tak skupiałeś uwagę na swojej twarzy, że ja aż Magdy nie zauważyłem w tym tańcu" - chwalił Rafał Maserak.
Bagi od początku otwarcie mówił o tym, że występ w "TzG" jest spełnieniem jego marzeń. Influencer do udział w programie podszedł bardzo poważnie. Od dawna przygotowywał się fizycznie do tego wydarzenia, a odkąd zaczął ćwiczyć na sali treningowej, jeszcze bardziej skupił się na zadaniu.
Mikołaj Bagiński prężnie działa w sieci i udziela się w wielu projektach internetowych. Influencer na rzecz "Tańca z gwiazdami" musiał jednak zrezygnować z niektórych aktywności. Priorytetem stał się bowiem dla niego taniec.
"Rezygnuję z większości dodatkowych obowiązków, ale jakieś sobie zostawiłem. Trening priorytetowo i myślę, że Madzia to potwierdzi" - potwierdził Bagiński w rozmowie z naszym portalem.
Partnerka taneczna influencera oczywiście podzieliła jego zdanie i zaznaczyła, że gwiazdor internetu od początku był skoncentrowany na pracy.
"Od pierwszego momentu, pierwszej naszej rozmowy Mikołaj powiedział mi o tym i faktycznie się to sprawdza. Dotrzymał słowa. Sporo trenujemy, więc mam nadzieję, że będzie widać postępy" - dodała Magdalena Tarnowska.
Mikołaj Bagiński nie traktuje rezygnacji z niektórych obowiązków jako straty. Stara się skupiać na udziale w programie, który w tym momencie jest dla niego najważniejszy.
"Nie występuje na odcinkach Dresscode. Odpuściłem to, ale występuje tutaj. Staram się cały czas iść do przodu i nie traktuję tego jako straty. Teraz się skupiam na 'Tańcu z gwiazdami' i sprawia mi to dużo frajdy" - dodał.
O tym, jak Mikołaj Bagiński poradzi sobie w kolejnych odcinkach "Tańca z gwiazdami" przekonacie się oglądając show w każdą niedzielę o 19.55 w Polsacie i na Polsat Box Go.
Zobacz też:
2 miliony widzów premierowego odcinka "Tańca z Gwiazdami". Polsat wygrywa weekend
Tak Barbara Bursztynowicz skomentowała noty. Dostała najniższą w odcinku [POMPONIK EXCLUSIVE]
Materiał zawierał linki partnerów reklamowych