Ten cios spadł na nią w 2016 r., pod koniec września. Mimo upływu czasu Natalia Kukulska wciąż nie może oswoić się z brakiem ukochanej babci Haliny Szmeterling (†92 l.). Kiedy zmarła, artystka wyznała:
"Nie wyobrażam sobie domu bez babci".
I dokładnie tak jest. Dotąd nie uporała się z jej brakiem. Za każdym razem, kiedy z koncertu dzwoni do dzieci, zawsze chce zapytać o babcię.
Bliskich to nie dziwi, bo wiedzą, jakie łączyły je relacje. Pani Halina po tragicznej śmierci Anny Jantar (†29 l., sprawdź!) zastąpiła czteroletniej Natalii mamę i prowadziła przez życie aż do czasów, gdy sama była już dorosła i miała własne dzieci.
"Szłyśmy razem z moją babcią pod rękę przez 40 lat. Najpierw ona trzymała mnie, potem ja ją. Nie umiem opisać, jak wiele jej zawdzięczam i jak wielki miała na mnie wpływ. Wczoraj minęły trzy lata od jej śmierci" - napisała na Instagramie wokalistka.
Natalia bardzo za nią tęskni. Chciałaby móc ją przytulić, zabrać na spacer. Gwiazda zawsze mogła liczyć na swoją babcię. Kiedy zakochała się w Michale Dąbrówce (sprawdź!) - swoim późniejszym mężu i ojcu ich trójki dzieci: Jana, Ani i Laury - ona pierwsza go poznała.

"Bardzo go lubiła i traktowała jak syna. Powtarzała tylko, że nie może zranić jej ukochanej wnuczki. Kiedy już chorowała, dziękowała mu za to, jaki jest dla Natalii. Miała do niego wielki szacunek" - zdradza przyjaciel rodziny.
Gdy Natalia spodziewała się pierwszego dziecka, babcia podpowiadała jej, co wolno kobiecie w ciąży, a czego nie.
"Kochała mnie miłością olbrzymią, ale i zaborczą. Żyła moim życiem" - wyznaje gwiazda.
Zawsze dopytywała o koncerty i słuchała nowych utworów. Lubiła też, kiedy Natalia śpiewała piosenki Anny Jantar. Fani Natalii i jej mamy uwielbiali także panią Halinę.
Wiele lat czekali na rozmowę z nią, ale ona nigdy nie dała się namówić na zwierzenia na temat córki i wnuczki. Jednak wciąż o niej pamiętają, a Natalia bardzo to szanuje.
"Nie była osobą publiczną, więc myślałam, że pamięć o niej będę pielęgnować po cichu, w sercu..., ale pomyślałam, że dla wielu fanów mojej mamy i moich jest również ważną postacią. Dlatego czasem o niej wspomnę z utęsknieniem i miłością w tej przestrzeni. Mój 'Bacik'. Halina Szmeterling (1924-2016)" - dodała wzruszająco.


***Zobacz więcej materiałów wideo:








