Paparazzi z "Twojego Imperium" przyłapali Maję Plich w jednym z paryskich salonów mody ślubnej. Oglądała kreacje w cenach od 80 tysięcy złotych w górę.
Jak później powiedziała tygodnikowi, postanowiła nie oszczędzać na sukni, która ma być w dniu ślubu niespodzianką dla ukochanego.
- Jestem w stu procentach pewna, że to mężczyzna na całe życie - wyznała Maja Plich. - I wierzę w deklaracje Krzysztofa, że dla niego również jestem numerem jeden.
Daty ślubu jeszcze nie ustalili. Chociaż oboje marzą o ceremonii w kościele, raczej najpierw wezmą ślub cywilny, a kościelny w przyszłości. Chyba że "detektyw" zdoła wcześniej unieważnić swoje małżeństwo z pierwszą żoną - wtedy od razu pójdą ślubować sobie wieczną miłość przed ołtarzem.
Obrączki będą specjalnie zaprojektowane na tę okazję. A co z miejscem ceremonii? Jakiś czas temu Rutkowski zwierzył się, że rozważa wyprawienie wesela w ogrodach swojego pałacu na Dolnym Śląsku. Jego narzeczona woli jednak uroczystość w kameralnym gronie.
- Myślimy o cichym ślubie za granicą - powiedziała "Twojemu Imperium" Maja Plich.
Zobacz również:


***Zobacz więcej materiałów:








