Maciej Maleńczuk to postać tak samo kontrowersyjna, jak i utalentowana. Jest piosenkarzem, multiinstrumentalistą oraz autorem tekstów. Znany jest także z ciętego języka i licznych skandali z jego udziałem.
63-letni artysta był właśnie gościem podcastu Wojewódzki/Kędzierski do którego zapraszane są głośne postacie ze świata show-biznesu. Muzyk rozgadał się na wiele tematów. Między innymi postanowił wyrazić swoją opinię na temat młodych artystów, którzy z powodzeniem podbijają polską scenę muzyczną. To ostatnio jeden z ulubionych tematów Maleńczuka.
Maleńczuk ostro krytykuje Smolastego. "Gość jest beznadziejny"
"Całkiem niedawno w moim programie w TVN-ie bardzo mocno, bardzo wyraziście skomentowałeś "domniemaną kontrowersyjność Dody", "piosenkarski talent Dawida Podsiadło", "umiejętności rytmiczne Maty" i teraz pytanie: czy to jest efekt twojej meta świadomości warsztatowej i artystycznej, czy taka lekka już gorycz bluesowego seniora?" - zapytał wprost celebrytę Kuba Wojewódzki.
Maleńczuk nie zwlekał z odpowiedzią ani chwili.
"Z pewnością jest w tym trochę goryczy, przyznaję, natomiast sumą tych wszystkich osób, które wymieniłeś, jest obecnie Smolasty, który raz na zawsze udowadnia wszystkie moje tezy" - odparł w szczerych słowach.
Dlaczego to właśnie Smolastemu dostało się najbardziej. W późniejszej części rozmowy Maciej Maleńczuk rozwinął swoją myśl. Takie ma zarzuty wobec młodego rapera.
"Przez tę całą sytuację ze Smolastym, że on tam zawalał koncerty itd., zaczęły się pojawiać na TikToku fragmenty jego różnych występów, bo tak to nawet nie wiedziałem, co on robi. [...] Prawdopodobnie wynajął jakąś agencję do ocieplenia wizerunku i zaczęły się pojawiać fragmenty różnych jego wykonań. Gość jest beznadziejny! Kompletnie nie potrafi śpiewać, widownia drze mordę za niego" - wyjawił bez ogródek 63-latek.
Ile zarabia Maciej Maleńczuk?
W rozmowie z Wojewódzkim i Kędzierskim poruszony został także temat zarobków Macieja Maleńczuka. Prowadzących podcast ciekawiło, ile obecnie piosenkarz zarabia miesięcznie.
"Co najmniej stówę [100 tys. zł — przyp. red.]. Co najmniej. Są miesiące, że i trzy, jak jest trasa. [...] Jak zagrasz 10 koncertów, a za każdego dostaniesz trzy dyszki... Wszystko zależy od ilości ludzi. Minimalna stawka to jest mniej — około dwóch dych [20 tys. zł — przyp. red.]. Oczywiście z muzykami się dzielę. Płacę, ale nie jest to równy podział, ponieważ nie byłby sprawiedliwy" - podsumował celebryta.
Za takie stawki można już godnie żyć.
Zobacz też:
Maleńczuk nie dochował wierności żonie. Nie ma sobie nic do zarzucenia
Maleńczuk po raz kolejny skrytykował idola rodaków. Tym razem Podsiadło już odpowiedział
