Nie jest tajemnicą, że Andrzej Duda raczej nie był dla dziennikarki TVN24 wymarzonym kandydatem na prezydenta.
Monika nie szczędziła więc słów krytyki pod adresem Andrzeja Dudy.
W pewnym momencie chyba jednak za bardzo ją poniosło.
Jej wpis na Facebooku dotyczący wystąpienia Dudy w Londynie wywołał ogromną burzę w mediach.
Wszystko za sprawą zdjęcia, na której widać prezydenta z wyciągniętą ręką zaciśniętą w pięść.
Okazało się, że to fotomontaż, na którym głowę Dudy doklejono do ciała Andersa Breivika, bezwzględnego mordercy z wyspy Utoya.
Olejnik przeprosiła za swój wpis tłumacząc, że nie wiedziała, że to fotomontaż.
Jej tłumaczenia nie wszystkich jednak przekonały. Jeden z obywateli złożył nawet do prokuratury doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa i domaga się postawienia dziennikarki przed sądem.
Monika teraz krytykuje Dudę jakby mniej, a do tego zaczęła rozpływać się nad stylem jego żony!
W programie "Na językach" Olejnik stwierdziła, że Agata Duda wręcz wyznacza trendy w polskiej polityce!
"Liderem wśród pań polityków, jeśli chodzi o styl, jest Agata Duda. Zawsze bardzo dobrze wygląda.
Myślę, że pani premier poszła śladem pani prezydentowej i zaczęła nosić zgrabniejsze garsonki, podkreślając swoją talię.
Przestała się bać koloru, bo do tej pory ubierała się na szaro" - stwierdziła Monika.
Czy niebawem pozytywnie zacznie wypowiadać się także o prezydencie?











