Artystka, którą widzowie Polsatu pokochali za rolę Majki w serialu "Rodzina zastępcza", odkąd pojawiła się na ekranach tego serialowego hitu w 1999 roku, niewiele się zmieniła.
Nie przybyło jej zbyt wielu zmarszczek na twarzy ani tym bardziej zbędnych kilogramów. Dziewczęca uroda i smukła sylwetka, którą zawdzięcza regularnym ćwiczeniom i wegetariańskiej diecie, sprawiają, że nie wygląda na swoje lata. Przy tym wszystkim jest mamą trójki pociech - Karoliny (15 l.), Jagody (8 l.) i Józefa (3 l.).
Na pierwszy rzut oka nie widać, żeby gwiazda pod swoim sercem trzykrotnie nosiła maleństwa. Jednak ona sama postanowiła pokazać, że wcale nie jest idealna i zamieściła na swoim profilu w mediach społecznościowych zdjęcie, do którego pozuje w bikini. Monika nie użyła żadnego programu graficznego do retuszowania zdjęcia i napisała także kilka słów o swoich mankamentach:
"Na moim brzuchu widać ślady 3 ciąży. Tuż pod linią bikini, blizna, pamiątka po trzech cesarskich cięciach, bo dzieci nie chciały się urodzić naturalnie... Tuż przy pępku kolejna, to ślad po usuwaniu wyrostka...w 6 miesiącu ciąży, z Józkiem. Też czasami zatruwa mi życie ten cholerny głos, któremu wiecznie coś się nie podoba. Dlatego, robiąc mu na złość, powiem Wam dziś tylko, że kocham moje nogi! , moje ręce!, moją pupę! , mój brzuch! ( o matko, z tym było najtrudniej ), jak ja kocham moje piersi!".
W komentarzach fanki dosłownie zasypały Monikę komplementami i zgadzają się z każdym jej słowem.
Zobacz również:

***Zobacz więcej materiałów wideo:








