Ashley Graham to nie tylko modelka plus-size, ale również oddana mama i ambasadorka tzw. ciałopozytywności.
Modelka świadomie rezygnuje z retuszu po porodzie, aby pokazać internautom, jak naprawdę wygląda kobiece ciało.
Ashley Graham pokazała rozstępy na brzuchu po bliźniaczej ciąży
Graham jest w szczęśliwym związku z reżyserem i operatorem filmowym, Justinem Ervinem. Para poznała się w... kościele, a ślub odbył się, gdy modelka miała zaledwie 22 lata.
Od tamtej pory są nierozłączni i chętnie publikują w sieci intymne sesje zdjęciowe.
35-latka urodziła już trójkę chłopców - Izaaka, Malachiego i Romana. Była też w jednej ciąży bliźniaczej.
Nie da się ukryć, że od tamtej pory jej sylwetka wyraźnie się zmieniła.
Witaj nowy brzuszku! Wyglądasz zupełnie inaczej niż to, do czego przywykłam, ale doceniam cię
Ashley stała się inspiracją dla kobiet na całym świecie, które miewają kompleksy z powodu rozstępów czy dodatkowych kilogramów po ciąży.
Fotomodelka próbuje odczarować szkodliwy trend idealnej figury w mediach społecznościowych. Wpływa on negatywnie na samoocenę młodych dziewczyn, które ukrywają niedoskonałości pod filtrami aplikacji albo w Photoshopie.
W rozmowie z magazynem "People" przyznała, że rozstępy przypominają jej o tym, że jest "superbohaterką".
To jest moje silne, poporodowe ciało. Umieszczam ten film dla wszystkich mam, które nigdy nie wróciły i mogą już nigdy nie wrócić do dawnej wersji siebie, oraz dla każdego, komu trzeba przypomnieć, że jego ciało jest piękne w swojej najprawdziwszej formie - takie, jakie jest
Zobacz też:
Ashley Graham wspomina porodowy koszmar. Przy okazji podzieliła się intymnym zdjęciem
Ashley Graham walczyła o życie. Przeszła poważne komplikacje w czasie porodu
62-letnia Majka Jeżowska przyznaje bez ogródek: "Mam zaj***stego kochanka"












